Polski startup Ribes Technologies proponuje wykorzystujące sztuczną inteligencję rozwiązanie pomagające sadownikom stosować mniej pestycydów i szybciej wykrywać choroby owoców.
Zawiera ono moduł wizyjny, który ocenia, które z roślin są chore, a także nawożącego bota opryskującego. Tam, gdzie kamery nie zarejestrują chorób, chemia nie będzie stosowana.
Na obecnym poziomie rozwoju projektu niezbędny jest w procesie udział człowieka, ale w przyszłości proces analizy stanu roślin i opryski mogą przebiegać automatycznie. Choć rozwiązanie powstało w Polsce, to ma szansę zainteresować sadowników z całego świata.
Z Mironem Marczukiem, współzałożycielem startupu Ribes Technologies, rozmawiał Przemysław Pawełek.