IAR / PAP
Dariusz Adamski
21.01.2022
Brytyjczycy rozważają wysłanie dodatkowych sił do Polski i krajów bałtyckich
Brytyjczycy rozważają wysłanie dodatkowych sił do Polski i krajów bałtyckich - donosi Times. Szefowa MSZ po raz kolejny ostrzega Kreml przed ewentualnym atakiem na Ukrainę.
Posłuchaj
-
Brytyjczycy rozważają wysłanie dodatkowych sił do Polski i krajów bałtyckich. Materiał Adama Dąbrowskiego (IAR)
Czytaj także
Chodzi o setki dodatkowych żołnierzy w Polsce oraz Litwie, Łotwie i Estonii. "Gdyby rosyjskie wojska znalazły się na progu sojusznika NATO, te siły mogłyby zostać szybko uruchomione" - deklaruje rozmówca Timesa. Według źródeł gazety Londyn ma rozważać opcje wzmocnienia obecności na wschodzie po podobnym kroku NATO.
- Moskwa marzy o odtworzeniu ZSRR - ostrzega tymczasem szefowa brytyjskiego MSZ, Liz Truss. - Inwazja skończy się gąszczem problemów. Wiemy to na podstawie wojny sowiecko-afgańskiej i konfliktu w Czeczenii - zadeklarowała polityk.
Niepokój wyraża szef komisji obrony w Izbie Gmin. - Wszystko jest gotowe, atak to kwestia najbliższego czasu, zachód sprawia wrażenie słabego - ostrzegał w BBC Thobias Elwood. Dodał jednak, że wiąże nadzieje z ostatnią mobilizacją państw NATO, choć ostrzega, że nastąpiła późno.
IAR/dad