Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Halina Ostas 29.08.2022

Szwecja przekaże Ukrainie kolejny pakiet pomocowy. Będzie wart niemal miliard euro

Szwecja przekaże Ukrainie pakiet pomocowy o wartości niemal miliarda euro. Jak zapowiedziała premier Szwecji, połowa z tej sumy to pomoc wojskowa, a połowa to wsparcie dla ukraińskiej gospodarki.

Szwedzka premier Magdalena Andersson zapowiedziała w trakcie spotkania z ukraińskim ministrem spraw zagranicznych Dmytro Kulebą, że jej kraj będzie wspierał Ukrainę tak długo, jak to będzie konieczne. Nowa transza pomocy będzie warta niemal miliard euro.

- Pierwsza część to pomoc wojskowa. Jest warta pół miliarda koron szwedzkich. Będzie składać się ze sprzętu o który Ukraina prosiła i będzie kompatybilna z tym, co dostarczają inne kraje - zapowiedziała Magdalena Andersson. Szczegóły pomocy wojskowej nie są znane, ale ukraiński minister mówił w trakcie spotkania, że Kijów zabiegał przede wszystkim o haubice i pociski. Wcześniej Szwecja wysłała na Ukrainę broń przeciwczołgową, kamizelki kuloodporne oraz sprzęt dla saperów. Na razie nie wiadomo, kiedy nowa transza pomocy wojskowej miałaby dotrzeć na Ukrainę.

Z kolei w ramach pomocy gospodarczej, Szwecja chce m.in. kupić ukraińską pszenicę i przekazać ją krajom potrzebującym za pośrednictwem ONZ.

Pomoc dla Ukrainy

W dzienniku "Dagens Nyheter" ukazał się w poniedziałek apel byłych wysokich rangą szwedzkich dowódców, którzy wezwali rząd do wysłania Ukrainie "jednego z najlepszych na świecie systemów artyleryjskich Archer FH77 BW". "Właśnie tego rodzaju uzbrojenia Ukraina teraz pilnie potrzebuje" - zaznaczono.

Przebywający z wizytą w Sztokholmie minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba podkreślił na konferencji prasowej, że pomoc militarna "jest najlepszym sposobem na ratowanie życia cywilów". - Dopóki wojna będzie trwała, będziemy prosić o więcej broni, aby móc bronić siebie i Europę - podkreślił. Dmytro Kułeba w Sztokholmie spotkał się także z szefową dyplomacji Szwecji Ann Linde, minister ds. pomocy rozwojowej Matildą Ernkrans, a także z politykami opozycji parlamentarnej.

IAR/PAP/ho