Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Dariusz Adamski 07.07.2020

Wilno: uczczono pamięć uczestników operacji "Ostra Brama"

7 lipca przypada 76. rocznica operacji "Ostra Brama", która nazywana jest też powstaniem wileńskim. Na cmentarzu na Rossie odbyły się skromne, symboliczne uroczystości zorganizowane przez polską ambasadę na Litwie. W uroczystości wzięli udział m.in. harcerze wileńscy oraz polscy kombatanci i dyplomaci.
Posłuchaj
  • Wilno: uczczono pamięć uczestników operacji "Ostra Brama". Materiał Kamila Zalewskiego
  • 76. rocznica operacji "Ostra Brama", która nazywana jest też powstaniem wileńskim. Relacja Kamila Zalewskiego [posłuchaj]
Czytaj także

- Tu jest 87 poległych żołnierzy AK. Na każdym z grobów została złożona wiązanka biało-czerwona i zapalony znicz. Chcemy o nich pamiętać - powiedziała ambasador Polski na Litwie Urszula Doroszewska.

Polska ambasador na Litwie Urszula Doroszewska podczas obchodów 76. rocznicy operacji Ostra Brama na wileńskiej Rossie. Fot.: PAP/Valdemar Doveiko Polska ambasador na Litwie Urszula Doroszewska podczas obchodów 76. rocznicy operacji Ostra Brama na wileńskiej Rossie. Fot.: PAP/Valdemar Doveiko

W trosce o zdrowie przede wszystkim osób starszych, wydarzenie nie miało otwartego i masowego charakteru. Pomimo to, na Rossę przyjechali również uczestnicy wydarzeń z 1944 roku. Kazimierz Abend, ps. Koziołek, miał w tamtym czasie 15 lat i musiał spełnić ważną rolę. - Musiałem powiadomić, że wojsko idzie. W nocy i we dnie - opowiada. Jerzy Widejko, pseudonim Jureczek, wspomina, że jego oddział przesuwał się nocą. - Oddziały niemieckie cofały się szosą oszmiańską. Trudno było je przeskoczyć, a nie chcieliśmy wywoływać walki, gdyż szliśmy do Wilna - zaznacza.


Obchody 76. rocznicy operacji Ostra Brama na wileńskiej Rossie. Fot.:  PAP/Valdemar Doveiko Obchody 76. rocznicy operacji Ostra Brama na wileńskiej Rossie. Fot.: PAP/Valdemar Doveiko

Operacja "Ostra Brama" zakładała wyzwolenie Wilna przez żołnierzy AK, zanim do miasta dotrą sowieci. Okazało się to niemożliwe. Wilno zaciekle było bronione przez Niemców. Ostatecznie 13 lipca miasto zdobyły siły polskie i rosyjskie.

Po zakończeniu operacji sowieci aresztowali polskich dowódców. Podobnie postąpiono z innymi żołnierzami i oficerami Armii Krajowej. Część z nich trafiła do więzień, inni na Syberię. Wielu z nich nie przeżyło.

Polacy w walkach stracili co najmniej 550 żołnierzy, a Rosjanie około pięciu tysięcy. Poległo też od 3 do 4 tysięcy Niemców.

IAR/dad