Trójka
Bartosz Chmielewski
25.10.2010
Noel Grechuta
- Raz mnie tak nazwano. To od Noela Gallaghera i Marka Grechuty – mówi młody, zdolny piosenkarz Janek Samołyk.
Janek Samołykmat. promocyjne
Posłuchaj
-
Janek Samołyk w Offensywie
Czytaj także
O Janku Samołyku z miesiąca na miesiąc jest coraz głośniej. Pochodzący z Wrocławia gitarzysta i wokalista wydał na jesieni płytę nazwaną tak jak nazwa jego rodzinnego miasta. Piosenki z albumu goszczą na wielu radiowych playlistach.
Jego styl muzyczny określany jest jako połączenie gitarowej muzyki brytyjskiej z poezją śpiewaną. Stąd pojawiła się nawet ksywka - Noel Grechuta - łącząca w sobie dwie wielkie postaci obu gatunków
Niedawno Janek z zespołem miał okazję zagrać przed 2 tysięczną publicznością w Stodole razem z popularną rockową grupą happysad. Dzień po tym koncercie artysta odwiedził trójkową audcyję Piotra Stelmacha, Offensywa, w której opowiadał o swojej drodze do płytowego debiutu, która zajęła mu całe dwa lata.
Jak przystało na wrocławskiego muzyka nie mogło zabraknąć wątku o najsłynniejszej muzycznej postaci stolicy Dolnego Śląska, Lechu Janerce.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.