Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Bartosz Chmielewski 27.12.2010

Grubas i jego bębny

Brzmienia oryginalnych bębnów z Afryki Zachodniej nie da się w żaden sposób podrobić - mówi Ania Patynek z grającej na tradycyjnych afrykańskich instrumentach, roztańczonej grupy Konoba.
Konoba na scenieKonoba na scenieźr. konoba.pl

– Postanowiliśmy zająć się graniem tradycyjnych rytmów Afryki Zachodniej, z obszarów zamieszkanych przez ludy Malinka i Mandinka. Staramy się oddać je jak najwierniej, łącznie z piosenkami i tańcami przypisanymi do konkretnych rytmów – mówiła w „Stacji Kultura” Ania Patynek z zespołu Konoba.

Konoba to międzynarodowa grupa skupiająca muzyków od wielu lat zajmujących się muzyką Afryki Zachodniej (Mali, Gwinea, Senegal, Burkina Faso). Zespół tworzą: Maxime Piazza, Ania Patynek, Przemek Kalinka, Jacek Namysłowski, Mikołaj Wielecki i Magda Piskorczyk oraz Wioletta Wojciechowska, tancerka i choreograf. – Mamy czasami gości, do różnych projektów zapraszamy ludzi, którzy akurat nam pasują albo mogą przyjechać – dodaje Ania Patynek.

Słowo „konoba” w języku mandinka oznacza tyle, co „duży brzuch”, „grubas”, ale też „kobieta w ciąży”. Budzi zatem nie tylko skojarzenia z tuszą, ale również z płodnością – wyjaśnia gość Czwórki.

Dlaczego właśnie to słowo znalazło się w nazwie grupy? – Liderem zespołu jest Francuz Maxime Piazza, który spędził kilka lat w Afryce. Kiedy pojechał tam pierwszy raz, był dość korpulentny, w przeciwieństwie do miejscowych. Dzieci wytykały go palcami, krzycząc „konoba!, konoba!”, i tak już zostało – tłumaczy Ania Patynek.

Muzycy Konoby grają wyłącznie na bębnach przywiezionych z Afryki, ponieważ – jak wyjaśnia gość „Stacji Kultura” – ich brzmienia nie da się podrobić. Podróże na Czarny Ląd służą zaś przede wszystkim doskonaleniu sztuki gry na afrykańskich instrumentach. – Jeździmy tam po to, żeby się uczyć u konkretnych nauczycieli. A skoro już inwestujemy w taką podróż, nie ma opcji, by nie przywieźć stamtąd jak największej liczby instrumentów, materiałów, czego się tylko da tłumaczy Ania Patynek.

Konoba to nie tylko koncerty. – Chcielibyśmy jak najwięcej koncertować, ale prowadzimy też warsztaty gry na bębnach z Afryki zachodniej, djembe i dundun, oraz warsztaty tańca afrykańskiego – wylicza gość „Stacji Kultura”.

Więcej w rozmowie Kasi Dydo i Kuby Kukli z Anią Patynek z Konoby. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.

ŁSz