polskieradio.pl
Michał Mendyk
29.09.2011
Alicja Janosz chce być polską Adele?
Posłuchajcie nowej piosenki pierwszej polskiej laureatki "Idola". Rhytm&bluesowa stylistyka "I Woke Up So Happy" oraz tytuł zapowiadanego na późną jesień albumu "Vintage" nie budzi żadnych wątpliwości, jakich artystów słuchała ostatnio Ala Janosz.
Alicja Janosz fot. materiały promocyjne / Anna Powierża
Piosenkarka, dla której ogólnoposka kariera zaczęła się wieku zaledwie 17 lat, od początku miała poważny problem z wizerunkiem, którego nie pomogli jej rozwiązać decydenci polskiego show-biznesu. W efekcie po krótkotrwałych sukcesach komercyjnych słuch po Alicji Janosz zaginął niemal na całą dekadę. Teraz artystka powraca z odświeżonym wizerunkiem, przy czym "odświeżenie" oznacza tu paradoksalnie sentymentalny powrót do Ameryki lat 60.
Piosenka "I Woke Up So Happy" to przedsmak albumu "Vintage". Kompozycje rodem ze starego soulu i rhytm&bluesa, przyprószone brzmieniami typowymi dla współczesnego popu, to patent sprawdzony już przez Amy Winehouse czy Adele. Ale czy da się go przeszczepić na polski rynek? Przekonamy się jeszcze tej jesieni.