Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PR dla Zagranicy
Dariusz Adamski 16.03.2020

Lwów: pikieta przed konsulatem rosyjskim

Krymscy Tatarzy i ukraińskie środowiska narodowe przypomniały we Lwowie, że rozpoczął się już szósty rok okupacji Krymu. Zaprotestowali przeciw dostarczaniu wody z kontynentalnej Ukrainy na Krym i uczestnictwa w rozmowach w sprawie uregulowania kwestii Donbasu - tak zwanych republik ludowych.

Miting był elementem ogólnokrajowych protestów, z których największy odbył się w Kijowie. To był już drugi protest w ramach Oporu Przeciw Kapitulacji we Lwowie – dzień wcześniej protestowano w centrum Lwowa, na Prospekcie Swobody.

Enwer Bekirow, szef Fundacji Dobroczynnej Chajtarma powiedział, że terror na Krymie skierowany przeciwko Tatarom krymskim trwa cały czas. - Kilka dni temu była kolejna operacja służb specjalnych. Na kilka podwórek Tatarów krymskich, w różnych miejscach półwyspu, o 4 rano włamali się bez żadnych nakazów sądowych. Wykręcali ręce i rzucali na podłogę. Dzieci śpią, a oni o czwartej rano wyłamują zamki w drzwiach. Zaczynają przeszukiwać mieszkanie. A jeśli niczego nie znajdą, maja już opracowane metody - podrzucają zakazaną literaturę, jakieś substancje, żeby sfabrykować kolejną rozprawę sadową przeciw  tak zwanym dywersantom - tłumaczył Bekirow.


Fot.: Wojciech Jankowski/Kurier Galicyjski Fot.: Wojciech Jankowski/Kurier Galicyjski

Lider organizacji tatarskiej zauważył, że do tej jego rodakom, w porównaniu do represji, jaki są poddani, udzielono mało wsparcia. - W czasie ostatniej wymiany jeńców i więźniów miedzy Ukrainą a Rosją, pomimo, że przeważają tatarskie nazwiska w spisie aresztowanych, był wymieniony tylko jeden Tatar krymski, Edem Bekirow .Teraz Pani Ludmyła Denysowa, pełnomocnik Rady Najwyższej do praw człowieka oznajmiła, że włączono 86 nazwiska tatarskie do kolejnego spisu wymienianych. Rosjanie pewnie wypuszczą jakąś część. Spodziewamy się, że cześć naszych rodaków wyjdzie na wolność, ale zaraz potem oni aresztują jeszcze więcej- tłumaczył.

Na demonstrację przybyło około 50 osób. Było to ostanie z zaplanowanych przez Tatarów krymskich ze Lwowa wydarzeń upamiętniających szóstą rocznicę aneksji Krymu. Inne, zaplanowane uprzednio w zamkniętych pomieszczeniach wydarzenia, zostały odwołane z powodu kwarantanny.

 

Wojciech Jankowski/Kurier Galicysjki

dad