Ci którzy poznali siostrę Warszawską zapamiętali ją jako osobę pełną ciepła, ale i z temperamentem. Jak mówi prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego Andrzej Kozak, który jako młody zawodnik odwiedzał gabinet siostry, w pamięci zapadł mu wielki porządek jaki w nim utrzymywała.
Siostrę Helenę wspomina mistrz olimpijski w wioślarstwie Marek Kolbowicz:
Wszyscy ją znali, choć zawsze musieliśmy się przypomnieć (…) Obawiałem się jak prezydent Kwaśniewski przyjechał na skoki Małysza. On również spotkał się z Heleną Warszawską. Potraktowała go jak wszystkich innych. Myślałem, że umrę ze śmiechu – wspomina Kolbowicz.
Helena Warszawska przez kilkadziesiąt lat pracowała jako pielęgniarka w przychodni COS w Zakopanem. Po zamknięciu gabinetu w 1998 roku nadal towarzyszyła sportowcom podczas wszystkich organizowanych w Zakopanem zawodów. Marek Kolbowicz podkreśla, że to zajęcie było całym jej życiem.
Siostra Helena Warszawska
Siostra Helena Warszawska przeżyła ponad 100 lat. Osoby, które ją znały, mówią, że dokładny wiek zmarłej był największą tajemnicą Zakopanego i Tatr. Na razie nie wiadomo, kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb siostry.
Aby posłuchać przesympatycznej historii siostry Heleny Warszawskiej, którą opowiada Marek Kolbowicz Arturowi Dyczewskiemu, należy kliknąć w ikonę głośnika znajdującej się w ramce po prawej stronie.
pk