Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Paweł Klocek 29.06.2011

Radwańska na igrzyskach w parze z Kubotem?

W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Agnieszka Radwańska przyznała, że na igrzyskach olimpijskich w Londynie chciałaby wystąpić w mikście z Łukaszem Kubotem.
Agnieszka RadwańskaAgnieszka Radwańska fot. PAP/EPA

Czy zmieni pani partnerkę deblową po dzisiejszym przegranym meczu?

Agnieszka Radwańska: Nie, nie mam takiego zamiaru.

Jak pani ocenia mecz Łukasza Kubota?

Oglądałam końcówkę, nie widziałam jego meczboli. Wielka szkoda, że tak wyszło, bo spisywał się świetnie. Gdyby grał do dwóch wygranych setów, byłby w ćwierćfinale.

Kto pani zdaniem wygra turniej kobiecy?

Myślę, że Szarapowa po finale z Kvitovą. Rosjanka od pewnego czasu spisuje się coraz lepiej. Powinna zwyciężyć.

Jak by pani podsumowała tegoroczny Wimbledon?

W singlu chciałoby się więcej, drugi tydzień byłby znacznie lepszy. Nie wyszło. Ale jest i plus. W przyszłym roku będzie mniej punktów do obrony.

Czy kwalifikacja do mistrzostw WTA na koniec sezonu to wciąż realny cel?

Na pewno, choć do końca jeszcze daleko. Nie mam do obrony zbyt wiele punktów w kolejnych turniejach, więc wszystko wydaje się możliwe. Czasami pojedynczym turniejem można wiele zyskać. Nie tracę więc nadziei.

Za rok igrzyska, które zostaną rozegrane na Wimbledonie. Do obsadzenia będą trzy konkurencje. Myśli pani o olimpijskim występie?

Oczywiście, już od pewnego czasu. Debel to pytanie o Ulę oraz ranking. W mikście chciałabym zagrać z Łukaszem. Kłopot polega na tym, że olimpijski turniej trwa 7 czy 8 dni, jest bardzo wyczerpujący, i wystąpić w trzech konkurencjach to niełatwa sprawa. Patrzę przez pryzmat ewentualnego medalu. Medal jest medalem. Wszystko jedno, czy mogłabym go zdobyć w singlu, deblu czy mikście – każdy miałby tę samą wartość.

pk, Przegląd Sportowy