Wątpliwości pojawiły się, kiedy stołecznej policji kilka dni zajęło powstrzymanie chuliganów niszczących miasto i plądrujących sklepy.
Burmistrz Londynu Boris Johnson nie ma żadnych wątpliwości, że przeszłoroczne Igrzyska będą przebiegać bez żadnych incydentów zagrażających bezpieczeństwu.
- To będzie fantastyczna impreza. Londyn otrząśnie się z tego, co tu się ostatnio działo. Będziemy serdecznie zapraszać cały świat, żeby przyjechał do tego wspaniałego miasta za rok - powiedział Boris Johnson.
Optymistycznie na kwestię bezpieczeństwa podczas Igrzysk Olimpijskich patrzą sami londyńczycy. Mówią, że miasto będzie gotowe na przyjęcie gości, jeśli tylko z ostatnich wydarzeń zostaną wyciągnięte wnioski.
Do rozpoczęcia Igrzysk w Londynie zostało 350 dni. Na imprezę przybędzie prawie 15 tysięcy sportowców i dwadzieścia tysięcy przedstawicieli mediów. Przygotowano też dziewięć milionów biletów na wydarzenia sportowe.
pk