Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Piotr Krupiński 10.01.2020

Poseł Solidarnej Polski: grono sędziowskie jest oporne na jakiekolwiek reformy

- Polacy widzą jakie mamy wyroki. Świadczą o tym, że sądy chcą słabego państwa. Reformujemy wymiar sprawiedliwości, co rzecz jasna nie podoba się gronu sędziowskiemu - powiedział w Polskim Radiu 24 Jacek Ozdoba, poseł Solidarnej Polski. Gościem audycji była również Dorota Olko, poseł Lewicy.

Goście Polskiego Radia 24 rozmawiali o reformie wymiaru sprawiedliwości. - Przez pierwszą kadencję obywatele widzieli doskonale okrzyki o konstytucji i o tym, jak to się przekładało na realne działania opozycji. Pokazało to, że czym innym jest budowa narracji a czym innym to, co się dzieje w kraju. Reformujemy wymiar sprawiedliwości, co rzecz jasna nie podoba się gronu sędziowskiemu, które jest oporne na jakiekolwiek reformy, dlatego powstały odpowiednie schematy. Przykładem tego jest Izba Dyscyplinarna dla sędziów, którzy przekraczają swoje uprawnienia - zwrócił uwagę Jacek Ozdoba.

sachajko1.jpg
Jarosław Sachajko: naród nie ma władzy nad sądownictwem. To problem ostatnich 30 lat

- Każdy Polak obserwuje wiadomości i widzi, jakie są wyroki w Polsce. Świadczy to o tym, że sądy chcą słabego państwa. Mamy chociażby przykłady 118-letnich osób, które odzyskują swoje kamienice. Sędziowie powinni być apolityczni. Także opozycja dyskutuje bardzo słabo i zgłasza niemerytoryczne poprawki. Nikt nie ma wątpliwości czym był rok 1981, a jeżeli projekt ustawy o sądach zrównuje się ze stanem wojennym, to jest to niegodne urzędu sędziego - zaznaczył.

"PiS ignoruje głosy sprzeciwu" 

- Temat reformy sądownictwa wzbudza tyle kontrowersji i trwa już tak długo, że ludzie zaczynają czuć bezradność i przestają rozumieć, co się dzieje i czuć, że mogą cokolwiek zdziałać tym, że wyjdą na ulicę. Prawo i Sprawiedliwość ignoruje w tym zakresie wszelkie głosy sprzeciwu. Trudno dziwić się obywatelom, bo ich wpływ na tę sytuację jest bardzo ograniczony.

<<CZYTAJ TAKŻE>> Poseł PSL: nie możemy brać z Unii Europejskiej tylko tego, co nam pasuje

- O 4.00 nad ranem mało kto może przytomnie pracować i skandaliczne jest to, że ustawę o sądownictwie proceduje się w taki sposób. Sędziowie mają być w porządku i będą niezależni, jeżeli będą wydawać wyroki odpowiednie dla PiS. W kwestii reprywatyzacji zapadły natomiast rzeczywiście skandaliczne wyroki, ale obowiązkiem sędziów jest orzekanie. PiS mówi bardzo dużo o ofiarach reprywatyzacji, ale to ta partia ma wszystkie narzędzia, by zakończyć ten koszmar - uznała Dorota Olko. 

"Bezprecedensowa praktyka"

debata print 1200.jpg
Komisja Wenecka w Polsce. Czy marszałek Senatu miał prawo ją zaprosić?

Tematem rozmowy była także wizyta Komisji Weneckiej w Polsce i wyjazd marszałka Senatu do Brukseli. - Prawo powstaje w naszym kraju. Zastanawiam się, dlaczego wizyta marszałka Grodzkiego w Brukseli budzi aż takie kontrowersje. Czy teraz mamy pokazywać mu palcem gdzie może, a gdzie nie może latać? Polska jest wciąż w Unii Europejskiej, a jeżeli Vera Jourova miała uwagi do ustawy „kagańcowej”, to nie widzę w tym nic kontrowersyjnego i dziwi mnie, że polska prawica robi z tego wielkie halo. Marszałek Senatu poważnie traktuje swoją pracę i naszych partnerów - mówiła Dorota Olko. 

- Marszałek Senatu najpierw powinien wysłuchać własnych senatorów, a tymczasem chce on, by organy europejskie ingerowały w polski system legislacyjny. Trybunał jako jedyna instytucja może orzekać czy coś jest zgodne z konstytucją, czy nie. Praktyka pana marszałka jest bezprecedensowa, podobnie jak komisarz Jourovej. Warto jednak zwrócić uwagę, że wypowiedzi europejskich elit w kontekście polskiego systemu sądownictwa zabezpieczają ewentualne uwagi co do innych krajów - podsumował Jacek Ozdoba. 

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Dwie strony"
Prowadzący: Grzegorz Jankowski
Goście: Jacek Ozdoba (Solidarna Polska), Dorota Olko (Lewica)
Data emisji: 10.01.2020
Godzina emisji: 08.06

Polskie Radio 24//IAR/pkr