Poseł PiS: w trudnych czasach pandemii rząd wspiera polską gospodarkę najlepiej jak może

Dziś podczas konferencji prasowej rząd przedstawi decyzję o planowanych zmianach w poluzowaniu obostrzeń.  

- Jeśli państwo podejmuje jakieś decyzje, których konsekwencje ponoszą obywatele przedsiębiorcy, to musi rekompensować koszty swoich negatywnych decyzji. Nie można inaczej działać. Przede wszystkim muszą to być decyzje racjonalne co do zamykania i luzowania, oparte na rzeczywistych, eksperckich  analizach. Muszą być to decyzje konsekwentne, z zapewnieniem rekompensaty dla tych, którzy niestety ponoszą koszty decyzji rządu - zauważyła poseł Lenartowicz. 

Wiceminister zdrowia: osiągnęliśmy stabilizację, ale jeszcze wiele do zrobienia

Jak podkreśliła polityk PO, rząd nie podjął odpowiednich kroków w walce z pandemią. - Rząd, parlament nie zdecydował się na podjęcie ustawowych regulacji, a przede wszystkim takiej, która wprowadza stan klęski żywiołowej, która by w sposób automatyczny zapewniała rekompensatę strat tych, którzy ponoszą największe koszty lockdownu. Z tego, co wiemy, w Senacie przygotowywana jest odrębna ustawa rekompensująca straty przedsiębiorcom. To jest konieczne z powodów czystej uczciwości państwa wobec obywatela. Wszystkie kraje, zwłaszcza w naszym kręgu przygotowały rzeczywiste rekompensaty chroniące gospodarkę - dodała.      

 - Przedsiębiorcy bardzo cierpią na tym, że niestety lockdown obowiązuje. Od dłuższego czasu są w fatalnej sytuacji, jeżeli chodzi o sprawy ekonomiczne, prowadzenie firm. Pomoc rządowa jest ogromna z tarcz, które przygotował. Zgodzę się, że eksperci powinni decydować, czy ten lockdown powinien zostać przedłużony, ponieważ eksperci, którzy dbają o nasze zdrowie, którzy znają się na tym, wiedzą, w jaki sposób możemy zabezpieczać się przed zarażeniem. Trzeba patrzeć na to, co dzieje się w innych krajach. W krajach europejskich przedłużony jest lockdown. We Francji, w Holandii, w Belgii są wprowadzone godziny policyjne. Tam są dużo ostrzejsze i zdecydowane obostrzenia niż w Polsce - oceniła Iwona Arent.    

Poseł PiS zaznaczyła, że w trudnych czasach pandemii rząd wspiera polską gospodarkę najlepiej jak może. - Tarcza antykryzysowa zawsze będzie niewystarczająca, jakkolwiek rząd by nie pomagał to zawsze to będzie mało, bo to nie jest normalny czas. Przypomnę, że ponad 9 miliardów złotych wyniosła pomoc od 2009 roku. Zostało uratowanych ponad 5 milionów miejsc pracy. Do firm trafiło 176 miliardów złotych w ciągu tych lat. To są ogromne pieniądze, to jest rzeczywista pomoc. Trzeba pamiętać o tym, że dzisiaj z tej tarczy antykryzysowej PFR 2.0 około 4 tys. restauracji i placówek gastronomicznych otrzymało 682 miliony złotych - podsumowała.        

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Dwie strony"

Prowadził: Stanisław Janecki

Goście:  Iwona Arent (PiS), Gabriela Lenartowicz (PO)

Data emisji: 28.01.2021

Godz. emisji: 08.06

kmp