- Sytuacja jest dynamiczna. Wiele może się w najbliższych tygodniach i miesiącach wydarzyć - zauważył. - Na dziś założenia makroekonomiczne (budżetu) należy uznać za realne - stwierdził. Jego zdaniem "nie powinno być źle w 2021 roku", jeśli chodzi o polską gospodarkę.
Prószyński: rząd PiS radzi sobie lepiej niż rządy innych krajów
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że "nie wszystkie wydatki będą pochodziły z dochodów budżetu państwa, czyli z podatków i wszelkich innych danin publicznych". Zwrócił uwagę na to, że "część, ponad 80 miliardów złotych, które państwo polskie wyda w przyszłym roku, będzie pochodziło z na nowo zaciągniętego długu publicznego".
20:41 _PR24_AAC 2020_12_18-19-05-47.mp3 Dr Marian Szołucha o polskiej gospodarce (PR24/Stan Rzeczy)
Poza istotnymi szczególnie w obecnym czasie wydatkami na ochronę zdrowia, wymienił także wydatki na infrastrukturę. - Budowa infrastruktury za środki publiczne jest częścią kanonicznego zestawu działań antykryzysowych, służących pobudzeniu gospodarki - stwierdził Szołucha.
Czytaj także:
Ekonomista odniósł się także do budżetu UE. Ocenił, że "z roku na rok ma coraz mniejsze znaczenie dla naszej gospodarki". - Po pierwsze dlatego, że nasza gospodarka staje się z roku na rok coraz silniejsza i w coraz większym stopniu opiera swój dalszy rozwój o własne siły, a po drugie dlatego, że coraz więcej do kasy wspólnotowej wpłacamy, a coraz mniej z niej do nas płynie, w dodatku na coraz bardziej złożonych warunkach - skomentował.
Nie oznacza to jednak, jego zdaniem, że sens bycia przez Polskę członkiem Unii Europejskiej wygasł.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Audycja: "Stan Rzeczy"
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: dr Marian Szołucha (ekonomista)
Data emisji: 18.12.2020
Godzina emisji: 19.05
itom/pr24