Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Konto Usunięte Konto Usunięte 06.04.2020

Dlaczego koronawirus opanował Nowy Jork? Prof. Lewicki: izolacja mieszkańców jest tam niemożliwa

- Nowy Jork jest naturalnym miejscem, gdzie może rozsiewać się wirus. (…) To nietypowe miasto jak na standardy USA. We wszystkich dzielnicach jest ogromna liczba wysokich budynków z niewielkimi mieszkaniami, w których brakuje miejsca na pralkę czy kuchnię. Nowojorczycy w zdecydowanej części nie posiadają samochodów, a korzystają z transportu publicznego - powiedział prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista.
Prof. Zbigniew LewickiProf. Zbigniew LewickiPR24
Posłuchaj
  • Prof. Zbigniew Lewicki o pandemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych ("Świata pogląd")
Czytaj także

Już niemal 350 tys. zakażonych i blisko 10 tys. zmarłych. Koronawirus w Stanach Zjednoczonych zatacza coraz szersze kręgi. Prof. Zbigniew Lewicki wskazał, że wpływ na błyskawicznie rosnące statystyki ma m.in. obszar państwa i jego populacja wynosząca 330 mln obywateli.

taxi-cab-381233_1280 (1)_1.jpg
10 mln Amerykanów bez pracy od wybuchu pandemii. Eksperci tego nie przewidzieli

- Największe ognisko zakażeń to Nowy Jork, który jest nietypowym miastem biorąc pod uwagę standardy USA. We wszystkich dzielnicach miasta jest ogromna liczba wysokich budynków z niewielkimi mieszkaniami, w których brakuje miejsca na pralkę czy kuchnię. W związku z tym nowojorczycy nie mogą pójść w kierunku izolacji. To niemożliwe. Poza tym praktycznie nie posiadają samochodów i w większości przemieszczają się transportem publicznym - wskazał amerykanista.

Nawet 200 tys. ofiar?

Prof. Lewicki stwierdził, że biorąc pod uwagę wspomniane czynniki Nowy Jork jest naturalnym miejscem, gdzie może rozsiewać się wirus. W innych stanach USA, gdzie dominuje zabudowa jednorodzinna, w dodatku nieszeregowa, przypadków zakażeń jest bez porównania mniej. Dodał, że w Nowym Jorku "nikt nie był i nie mógł być gotowy na skalę zagrożenia".

pap usa koronawirus 1200.jpg
Polka mieszkająca w USA: w Nowym Jorku sytuacja jest tragiczna

- Amerykanie nie panikują, widzą, że mają przywódcę w Białym Domu. Donald Trump pokazuje się z najlepszej strony. Mówi konkretnie jaka jest sytuacja i podejmuje działania. Mimo to Stany wyjdą pokiereszowane z obecnej sytuacji, mówi się nawet o 200 tys. ofiar. Skala i szybkość rozwoju wydarzeń zaskoczyła i przytłoczyła wszystko - dodał gość Polskiego Radia 24.

***

Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista
Data emisji: 06.04.2020
Godzina emisji: 16.47

Polskie Radio 24/db