Mimo że projekt nie zawiera zapisów o wyższości islamskiego prawa religijnego, wciąż budzi kontrowersje. Przeciwnikom konstytucji nie podoba się, że daje ona spore uprawnienia armii. Ich zdaniem oznacza to powrót do ery Hosniego Mubaraka.
Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
Z tego powodu Bractwo Muzułmańskie nawołuje do bojkotu głosowania i do protestów. Jaka przyszłość czeka teraz ugrupowanie? Zdaniem Katarzyny Górak-Sosnowskiej, jeśli popatrzymy na przeszłość tego ruchu, to przez większość czasu był on zdelegalizowany, a jego członkowie siedzieli w więzieniach. - Zaczyna się kolejny rozdział w życiu Bractwa. Ci ludzie weszli na arenę polityczną, zdobyli władzę, chwilę później ją stracili, teraz znów się zradykalizują. Pojawia się pytanie, czy da się ich przekonać, żeby wrócili na ścieżkę demokracji - mówi gość audycji Ernesta Zozunia.
Zwolennicy konstytucji mówią, że daje ona szansę na stabilizację w Egipcie. Projekt nowej ustawy najprawdopodobniej zyska niezbędne poparcie Egipcjan. Nie jest jasne, kiedy znane będą wyniki referendum. Według Górak-Sosnowskiej podział w tym kraju będzie trwał. - Nikt nie zadał sobie trudu, żeby coś z nim zrobić. Ale też nie wiadomo, czy dałoby się coś z nim zrobić. W Polsce mamy podział dotyczący katastrofy smoleńskiej i wiele lat upłynie zanim zniknie - podsumowuje.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotował Ernest Zozuń.
"Trzy strony świata" na antenie w każdy poniedziałek i środę o godz. 16.45.
(mp)