Drgania podczas jazdy? Oto kilka możliwych przyczyn!
Policyjne grupy "Speed" działają na terenie całego kraju. Ich funkcjonariusze dysponują zarówno nieoznakowanymi radiowozami z wideorejestratorami, jaki i pojazdami oznakowanymi, wyposażonymi w laserowe mierniki prędkości.
Jak wynika danych opublikowanych przez zespół prasowy śląskiej policji, w styczniu i lutym tego roku policjanci tamtejszej grupy "Speed" skontrolowali w regionie prawie 12 tysięcy pojazdów i odnotowali ponad 14,5 tysięcy wykroczeń na drogach. Blisko 70% z nich dotyczyło przekroczenia dopuszczalnej prędkości.
CZYTAJ TAKŻE: Prowadził samochód pod wpływem wszystkich wykrywalnych narkotyków. Wpadł przez koronawirusa
Policjanci nałożyli ponad 11 tysięcy mandatów, zastosowali ponad 3,3 tysiąca pouczeń, a w 158 przypadkach skierowali do sądów wnioski o ukaranie sprawców wykroczeń. Łącznie zatrzymali 165 praw jazdy (125 za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym). Skutkiem kontroli jest także odebranie 431 dowodów rejestracyjnych – w 230 przypadkach spowodowane to było złym stanem technicznym pojazdów.
Funkcjonariusze śląskiej grupy "Speed" ujawnili także 99 przestępstw karnych - m.in: 40 nietrzeźwych kierujących, 20 niestosujących się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz 20 mających cofnięte uprawnia do kierowania.
Policjanci z tej wyspecjalizowanej grupy zwalczają też agresywne zachowania na drogach. Jednym z nich jest znaczne przekraczanie prędkości, które może być zagrożeniem dla innych użytkowników dróg. Do takiego zdarzenia doszło ostatnio w Siewierzu na drodze krajowej nr 91 (dawna DK1). Policjanci zauważyli szybko jadącego kierowcę hyundaia. Po zmierzeniu prędkości samochodu okazało się, że jechał o 100 km/h szybciej, niż było to dozwolone. 27-latek z Dąbrowy Górniczej został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 zł, na jego koncie pojawiło się też 10 punktów karnych.
PAP/kw
CZYTAJ TAKŻE: