Do niebezpiecznej sytuacji doszło w miniony w poniedziałek. Pochodzący z Kielc mężczyzna kierujący samochodem marki renault laguna zachowywał się bardzo niebezpiecznie na drodze - zajeżdżał drogę innym kierowcom i przekraczał dopuszczalną prędkość. Inni kierowcy poinformowali o tym policjantów w Tarczynie, a ci ruszyli za nim w pogoń.
W czasie pościgu, który zakończył się w Jankach, policjant oddał strzały ostrzegawcze. Podczas zatrzymania lekko ranny został policjant. Został opatrzony w karetce, nie wymagał hospitalizacji.
66-letni mieszkaniec Kielc usłyszał dwa zarzuty karne, za niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. A także za wywieranie wpływu na czynności wykonywane przez funkcjonariuszy, co również zagrożone jest karą 5-letniego pozbawienia wolności.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i policji i zastosował wobec zatrzymanego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.
"Walka z piratami drogowymi to priorytet" - przypominają policjanci.
PAP/ mas/ robs/ bp
CZYTAJ TAKŻE: