Rynek e-bików rośnie w imponującym tempie - można postawić tezę, że popyt przewyższa podaż.
W ostatnich 5 latach to wzrost o niemal 10 proc. W związku z pandemią COVID-19, ograniczoną mobilnością oraz większą potrzebą izolacji, wzrost względem ubiegłego roku jest jeszcze większy – to 15 proc. i ponad 800 tys. rowerów. Panasonic jest jednym z wiodących przedsiębiorstw w tym sektorze. Jego udział w rynku to niemal 50 proc. Z początkiem grudnia w ofercie firmy pojawi się najnowszy produkt - najlżejszy fabrycznie produkowany rower elektryczny. Ma on ważyć 19,9 kg i kosztować ok. 4,5 tys. zł.
Rowery z zasilaniem elektrycznym to doskonała alternatywa dla tradycyjnego dwukołowca na pedały. Jednym z większych mankamentów tego środka transportu jest waga pojazdu – często ponad 30 kilogramów (sam akumulator to 5-7kg).
Panasonic ViVi SL/ mat. pras.
Mitsuo Nakata, dyrektor generalny strategii rozwoju Panasonic Cycle Technology wyznaczył sobie (i całej firmie) cel, aby maksymalnie zmniejszyć wagę e-roweru do poziomu poniżej 20 kg. Udało się! Masa silnika została pomniejszona względem starszej, oryginalnej wersji elektryka. Producent zapewnia, że spadek wagi nie wpływa na moc oferowaną przez ten kluczowy element roweru. Ramę pojazdu wykonano z aluminium, a przedni kosz z żywicy z domieszką węgla.
Przy okazji prac nad zmniejszeniem wagi, postanowiono podjąć próbę zwiększenia komfortu podróżowania. System sterowania ma zapewniać lżejszą i wygodniejszą jazdę. Siodełko wyprofilowano i zmniejszono jego wysokość o 5 cm – pozwoliło to na zmniejszenie obciążenia w kolanach, dzięki czemu pedałowanie jest znacznie zdrowsze i przyjemniejsze.
bp
CZYTAJ TAKŻE:
-
-
Źródło: https://response.jp/article/2021/10/05/350065.html