1.Volkswagen ID.3 – 367 zł za kilometr
Profil odbiorcy samochodów produkowanych przez niemiecki koncern zdecydowanie zmienił się w ostatnich kilkunastu latach. Firma powstała, aby produkować tanie i solidne auta „dla ludu”. Polityka Volkswagena wyraźnie zmierza jednak w kierunku zaspokojenia potrzeb bogatszej części społeczeństwa Europy.
Mimo tego, model ID.3 w naszym rankingu wypada wyjątkowo korzystnie. Samochód kosztuje ok. 200 tysięcy złotych i zapewnia możliwość pokonania 551 km bez konieczności ładowania.
2. Hyundai Kona Elektro – 374 zł za kilometr
Koreański SUV musi pogodzić się z tym, że Volkswagen wyprzedził go w wyścigu o fotel lidera. Zasięg samochodu to 484 km. Cena? Około 183 tysiące zł.
3. Renault Zoe – 383 zł za kilometr
Chociaż mały Francuz zostanie wkrótce zastąpiony nowiutkim elektrycznym Renault Megane (które właśnie świętowało swoją światową premierę na IAA), nadal jest dostępny w regularnej sprzedaży. Przy cenie bazowej 151 tysięcy zł za zasięg 395 kilometrów zapłacimy ok. 383 zł., co wystarcza, aby znaleźć się na podium.
4. Dacia Spring Electric – 385 zł za kilometr
Choć tania Dacia (ok. 89 tys. zł) nie oferuje wybitnie dobrych osiągów, musiała znaleźć się w tym zestawieniu. Akumulator umożliwia przejechanie zaledwie 230 kilometrów bez doładowywania auta. Mimo to stosunek ceny pojazdu do liczby przejechanych kilometrów jest naprawdę zadowalający – każdy kilometr to 385 zł.
5. Kia e-Soul – 388 zł za kilometr
Drugi Koreańczyk w czołówce jest tańszy niż jego kolega – kosztuje ok. 175 tys. zł i oferuje dystans 452 km bez konieczności szukania gniazdka.
bp
CZYTAJ TAKŻE:
Źródło: https://www.krone.at/2523402