Samochód od Gucci w formie zabawki. Nie jest tanio!
Na ten nietypowy pomysł wpadło dwoje młodych Brytyjczyków. Para nie chcąc brać wielkiego kredytu hipotecznego na wiele lat, postanowiła wykorzystać stary autobus, który nierozłącznie kojarzy się z zatłoczonymi londyńskimi ulicami.
Pomysł nietypowego domu wziął się z tego, że nowi mieszkańcy czerwonego autobusu dużo podróżują i żyją praktycznie "na walizkach". To rozwiązanie ma same zalety! Metraż "mieszkania" wydaje się całkowicie wystarczający, klimat wyjątkowy, a i w skarbonce pozostało jeszcze sporo oszczędności.
źródło: instagram.com
Patrząc na wnętrze autobusu widać, że jest tam wszystko to, czego potrzeba do życia - m.in. dostęp do wody, gazu i energetycznej. Na terenie pojazdu znalazło się miejsce na kuchnię, łazienkę i sypialnię - a w nich stół, pralka, wanna i piecyk. Mimo tego, że wnętrze wydaje się dosyć ciasne, to dodatki wykorzystane podczas dekorowania mieszkania sprawiają, że jest tam niezwykle przytulnie.
źródło: instagram.com
źródło: instagram.com
Jest jeden niewielki minus tych wszystkich udogodnień – tak zaawansowana modyfikacja czerwonego autobusu sprawiła, że został on całkowicie uziemiony.
Pojazd marki Volvo kosztował około 3 tysięcy funtów, a cała inwestycja - nieco ponad 20 tysięcy. Biorąc pod uwagę aktualne ceny mieszkań w Londynie, to inwestycja, która zwraca się po 6 miesiącach!
kw
CZYTAJ TAKŻE: