Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 30.09.2014

Łukaszenka: szkoły powinny zwrócić uwagę na język białoruski

Aleksander Łukaszenka i inni członkowie rządu mówią niemal wyłącznie po rosyjsku, rosyjskojęzyczne są też wszystkie państwowe media.

WOJNA NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Aleksander Łukaszenka opowiedział się w poniedziałek za zwróceniem większej uwagi na naukę języka białoruskiego w szkolnych programach. Jego słowa przytoczyła agencja BiełTA. Po rosyjsku rozmawia zdecydowana większość mieszkańców kraju.

- Praktycznie wszyscy rozmawiamy po rosyjsku. Ale powiedzmy sobie szczerze, że po białorusku w życiu codziennym, w domu rozmawiamy mniej. Wobec tego może trzeba w szkole dodać godzinę języka białoruskiego zamiast angielskiego? - powiedział prezydent.

Podkreślił, że obecnie w programie szkolnym na Białorusi więcej godzin poświęca się na naukę angielskiego niż białoruskiego.

Białoruski został uznany przez UNESCO za jeden z języków zagrożonych wyginięciem. W ciągu dziesięciu lat, które minęły między dwoma ostatnimi spisami powszechnymi - w 1999 i 2009 roku - odsetek osób, które mówią po białorusku w domu, spadł na Białorusi z 37 do 23 proc. Podczas ostatniego spisu powszechnego język białoruski jako ojczysty wskazało 53 proc. mieszkańców Białorusi - o 20 proc. mniej niż podczas poprzedniego spisu.

Państwowa telewizja na Białorusi jest zdominowana przez język rosyjski. Łukaszenka, podobnie jak zdecydowana większość urzędników państwowych, używa w publicznych wypowiedziach niemal wyłącznie języka rosyjskiego.

Urząd statystyczny Biełstat podał, że tylko 600 studentów wybrało w minionym roku akademickim białoruski jako zasadniczy język nauczania

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl