Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jan Odyniec 10.08.2020

Wybory na Białorusi. Premier zaapelował o zwołanie szczytu Rady Europejskiej

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do szefa Rady Europejskiej, Charlesa Michela, i przewodniczącej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen, o zwołanie nadzwyczajnego szczytu Rady Europejskiej w sprawie sytuacji na Białorusi - poinformował w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.

W komunikacie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów podkreślono, że "Polska jest odpowiedzialna za swoich najbliższych sąsiadów". To - jak czytamy - jest powodem przesłania przez premiera Mateusza Morawieckiego do przewodniczących RE i KE listu w sprawie zwołania nadzwyczajnego szczytu.

Premier Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych list, w którym zaapelował do przewodniczących RE i KE o zwołanie nadzwyczajnego szczytu i "podjęcie przez Unię Europejską zdecydowanych działań wobec wydarzeń na Białorusi". Jak podkreślił premier "Polska wciąż pamięta przełom 1989 roku i zawsze wspiera swoich sąsiadów".

Białoruś PAP-1200.jpg
Nocne starcia z milicją na Białorusi. Liczne pobicia i zatrzymania

Apel o szczyt RE

"Po wyborach prezydenckich na Białorusi, jakie zostały przeprowadzone 9 sierpnia 2020 r., władza użyła siły przeciwko swoim obywatelom, którzy domagają się zmian w kraju" - podano w komunikacie na stronie KPRM.

Czytaj więcej:

"Musimy solidarnie wesprzeć Białorusinów w ich dążeniu do wolności. Stąd też inicjatywa szefa polskiego rządu, aby nad tą sprawą pochyliła się Rada Europejska" - czytamy w komunikacie.

Manifestacje na Białorusi

Demonstracje protestacyjne i starcia z milicją wybuchły w Mińsku po ogłoszeniu wyników oficjalnego badania exit poll, według którego w niedzielnych wyborach prezydenckich zwyciężył obecny szef państwa Alaksandr Łukaszenka, uzyskując blisko 80 proc. głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska - mniej niż 10 proc. głosów. Demonstracje odbyły się także w kilku innych miastach Białorusi.

1200_Łukaszenka_EN.jpg
Wstępne wyniki wyborów na Białorusi. Łukaszenka otrzymał ponad 80 proc. głosów

Białoruskie służby siłowe potwierdziły zastosowanie "specjalnych środków" przeciwko uczestnikom demonstracji w Mińsku - poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek rzecznik MSW Białorusi Olga Czemodanowa.

Centrum praw człowieka "Wiosna" podało w poniedziałek, że co najmniej jedna osoba zginęła, 120 zatrzymano w starciach policji z demonstrantami po wyborach prezydenckich.

Według wstępnych wyników niedzielnych wyborów prezydenckich na Białorusi - jak poinformowała poniedziałek Centralna Komisja Wyborcza - urzędujący prezydent Alaksandr Łukaszenka otrzymał 80,2 proc. głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska - 9,9 proc. Jeżeli oficjalne wyniki wyborów potwierdzą tę informację, będzie to już szósta kadencja Łukaszenki, który prezydentem Białorusi jest od roku 1994.

jmo