Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Jan Odyniec 10.08.2020

Szef litewskiego MSZ: białoruskie społeczeństwo pokazało gotowość do zmiany

Wybory prezydenckie na Białorusi nie były uczciwe, a społeczeństwo obywatelskie w tym kraju pokazało, że jest gotowe na zmiany - powiedział w poniedziałek minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkeviczius, komentując sytuację na Białorusi.

- Widzimy, że społeczeństwo obywatelskie dojrzało do zmian i nie sposób tego nie dostrzec - zauważył szef dyplomacji w rozmowie z agencją BNS.

białorusini protestującty przeciwko pap 1200.jpg
Możliwe zwołanie RBN ws. Białorusi. Dera: sytuacja jest niebezpieczna z punktu widzenia naszych interesów

Nieuczciwe wybory

Mówiąc o przebiegu wyborów na Białorusi, Linkeviczius wskazał, że "trudno nazwać te wybory przejrzystymi, demokratycznymi i wolnymi" i "z tego powodu ubolewamy".

Minister zapowiedział, że w reakcji na wydarzenia na Białorusi Litwa zwróci "jeszcze większą uwagę na kwestie praw człowieka" w tym kraju i "zacieśni współpracę z opozycją".

Czytaj więcej:

Linkeviczius podkreślił znaczenie suwerenności Białorusi. - Suwerenność i niezależność Białorusi leży również w naszym interesie narodowym. Zrobimy wszystko, co możliwe, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i w stosunkach dwustronnych, by ją zachować - oświadczył szef litewskiej dyplomacji.

Posłuchaj
00:48 Białoruś Rosja IAR.mp3 Rosyjskie media niezależne - przemiany na Białorusi w rękach prowincji. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)

Wstępne wyniki wyborów

Według wstępnych wyników urzędujący prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zwyciężył w niedzielnych wyborach prezydenckich, zdobywając 80,23 proc. głosów. Jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska otrzymała 9,9 proc.

Morawiecki EN-1200.jpg
Wybory na Białorusi. Premier zaapelował o zwołanie szczytu Rady Europejskiej

Według niezależnych obserwatorów w czasie wyborów dochodziło do licznych nieprawidłowości, a frekwencja w lokalach wyborczych była zawyżana. Wieczorem na ulicach Mińska doszło do protestów, które zostały stłumione przez siły bezpieczeństwa. Według centrum obrony praw człowieka "Wiosna", w wyniku tych starć zginęła co najmniej jedna osoba, a trzy zostały poważnie ranne. Zatrzymano co najmniej 120 osób, ale liczba ta jest zapewne większa. Do starć doszło też w Grodnie, Witebsku i innych miastach.

jmo