Michael Douglas: moi przodkowie pochodzą z Białorusi

Brytyjski dramaturg Tom Stoppard odczytał list od Michaela Douglasa podczas spotkania solidarności z Białorusią. Zorganizował je PEN Club w Nowym Jorku, miało wesprzeć szczególnie znany w Stanach Zjednoczonych Free Belarus Theatre.

- Jak wiadomo, w Ameryce jest wielu Białorusinów, w tym sensie, że wielu ma białoruskie korzenie. Wśród nich wielu jest wybitnych Amerykanów. Jeden z przekazał mi list, żeby przeczytać go tego wieczoru – mówił Tom Stoppard.

Michael Douglas napisał w liście:

"Jestem Amerykaninem, ponieważ rodzina mojego ojca przybyła tu z Białorusi, żeby zacząć nowe życie na ziemi wolności. Musimy wykorzystać tę wolność, aby wspierać ludzi, którzy są pozbawieni takich praw jak wolne i uczciwe wybory. Jako aktor cieszę się, że mogę wesprzeć Belarus Free Theatre, który jest inspiratorem pokojowych protestów na rzecz sprawiedliwości i demokracji w kraju moich przodków”.

O liście Michaela Douglasa napisał na swoim blogu dyrektor Free Belarus Theatre, Nikolai Khalezin.

agkm, Charter97