Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Agnieszka Kamińska 28.03.2011

Trzech politycznych liderów z wyrokami po święcie wolności

Troje białoruskich opozycjonistów zostało skazanych na kary aresztu za udział w opozycyjnej akcji w ubiegły piątek.
Zatrzymanie Mikoły Dimidienki: zdjęcie Radia SvabodaZatrzymanie Mikoły Dimidienki: zdjęcie Radia Svabodafot. svaboda.org

25 marca białoruska opozycja świętowała 93. rocznicę proklamowanie Białoruskiej Republiki Ludowej - pierwszego w nowożytnej historii państwa białoruskiego. To opozycyjne święto, zakazane przez reżim Aleksandra Łukaszenki.

Wiceszef opozycyjnej organizacji "Młody Front" Mikoła Dimidenko został skazany na 15 dni aresztu za udział w nelegalnej demonstracji. Wiktor Iwaszkiewicz - jeden z weteranów białoruskiej opozycji, były działacz partii Białoruski Front Narodowy, musi odsiedzieć 10 dni aresztu, za "drobne chuligaństwo' a Irina Hubska z niezarejestrowanej Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji została skazana na trzydniowy areszt.

Opozycjoniści byli sądzeni za naruszenie zasad przeprowadzania imprez masowych i niecenzuralne wyrażanie się w miejscu publicznym.

W sumie w piątek zatrzymanych zostało około 50 opozycjonistów. Jednak większość została wypuszczona na wolność bez spisywania protokołów o naruszeniu prawa.

Białoruscy opozycjoniści próbowali zorganizować demonstrację na Placu Jakuba Kołasa, na którą władze stolicy nie wydały zezwolenia, a także usiłowali złożyć kwiaty pod pomnikiem wieszcza narodowego Janki Kupały. Milicjanci nie puścili opozycjonistów pod pomnik, gdyż - jak twierdzili - znaleźli tam podejrzany pakunek.

IAR/agkm