Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 13.04.2011

Aleksander Łukaszenka po zamachu: trzeba przesłuchać opozycję

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka polecił przesłuchanie białoruskiej opozycji w związku z poniedziałkowym zamachem w mińskim metrze.
Aleksander Łukaszenka po zamachu: trzeba przesłuchać opozycjęfot. EPA/ANDREI STASEVICH/BELTA

Informacje o Białorusi: "Raport Białoruś"

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka polecił w środę przesłuchać polityków opozycji. Szef państwa mówił o tym, informując o wykryciu sprawców poniedziałkowego zamachu bombowego w metrze w Mińsku.

- Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt tych dni, związany z próbami wywołania w społeczeństwie paniki poprzez rozpowszechnianie plotek o licznych wybuchach w kraju, o tym, że za tym stoją władze, i tak dalej - wskazał Łukaszenka.

- Za rozpowszechnianie podobnych oszczerczych wymysłów winni poniosą odpowiedzialność karną - oznajmił.

- Należy (...) zbadać wszystkie wypowiedzi rozmaitych działaczy politycznych. Proszę nie łączyć tego z tym, że wykorzystujemy moment, żeby wywrzeć nacisk na jakąś opozycję - nakazał Łukaszenka.

I dodał: W ramach sprawy karnej wszystkich przesłuchać.

Podkreślił, że obecnie są poszukiwani wspólnicy zatrzymanych oraz osoby, które mogły być zleceniodawcami wybuchu w metrze: - Może ci działacze z piątej kolumny odkryją karty i wskażą zleceniodawców, może ci zleceniodawcy są nawet i w środowisku władz.

Łukaszenka ujawnił, że podejrzani o zamach w metrze byli zwykłymi ludźmi: - Wszyscy ci dranie, którzy dokonali przestępstwa, pracowali w zwykłych zespołach robotniczych - a ktoś był tokarzem, a to elektrykiem. Czyżby dyrekcja tych przedsiębiorstw nie miała ani odrobiny podejrzeń wobec takich ludzi.

Łukaszenka powiedział, że należy karać więzieniem wszystkich ludzi, którzy roznoszą plotki - nie tylko dotyczące rzekomych nowych zamachów w komunikacji publicznej, ale również ws. sytuacji na rynku walutowym czy zaopatrzenia sklepów:- Każda panika odnośnie zaopatrzenia w żywność czy odnośnie waluty i każda inna powinna być likwidowana.

Aleksander Łukaszenka polecił przeprowadzić rewizję składów wojskowych, gdzie znajduje się broń, skontrolowanie osób, którzy zajmują się wykopywanie z ziemi starej amunicji i broni oraz ludzi, którzy mogą posiadać niezarejestrowaną broń palną. Z wypowiedzi prezydenta można snuć wniosek, że miał na myśli podnoszenie dyscypliny w życiu społecznym.

IAR, agkm