Aleksander Łukaszenka stwierdził, że Białoruś i Federacja Rosyjska są w trakcie negocjacji nad pożyczką stabilizacyjną, która ma wesprzeć kursy wymiany rubla białoruskiego. Według niego to będzie 3,1 mld dolarów, „jeśli podpiszemy z nimi odpowiednie porozumienie”, zaznaczył Łukaszenka. Dodał, że udzielony będzie też kredyt o wartości 3 mld dolarów na poczet sprzedanych w przyszłości produktów.
Według Aleksandra Łukaszenki gospodarka Białorusi wciąż się rozwija, problemy są przejściowe i wynikają z wysokich cen ropy, surowców i in.
Tymczasem minister finansów Rosji Aleksiej Kudrin powiedział 11 maja, że możliwości udzielenia kredytu 1 mld dolarów, o który ubiegała się Białoruś, nie ma. Z kolei kredyt stabilizacyjny z funduszu Eurazjatyckiej Wspólnoty Gospdorczej miał być rozłożony na trzy lata.
agkm, belta.by