IAR
Agnieszka Kamińska
03.07.2011
Stanisław Szuszkiewicz jest już wolny po nocy na granicy
Były przewodniczący białoruskiej Rady Najwyższej kilka godzin spędził na stacji kolejowej Hudahaj (Gudagaj), gdyż białoruska straż graniczna zatrzymała mu paszport.
Stanisław Szuszkiewiczfot. belsat.eu
Posłuchaj
-
Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Czytaj także
Stanisław Szuszkiewicz powiedział, że dokument został mu zwrócony po 4 godzinach. Powstała nawet zabawna sytuacja. Bilet i pieniądze miała jego asystentka, która odjechała wcześniejszym pociągiem. Białoruscy "pogranicznicy" musieli więc kupić zatrzymanemu politykowi bilet do Mińska.
Szuszkiewicz powiedział Polskiemu Radiu, że Straż Graniczna nie wytłumaczyła, dlaczego został zatrzymany: - Mówili, że takie mają polecenie.
Razem z Szuszkiewiczem w podobnej sytuacji znalazło się 12 białoruskich studentów, studiujących w Wilnie.
IAR, agkm
Relacja o zatrzymaniu Stanisława Szuszkiewicza i studentów
Więcej informacji o Białorusi: Raport Białoruś