Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 04.01.2012

Co drugi Białorusin nie wierzy w winę skazanych na śmierć

43,4 procent Białorusinów jest zdania, że skazani za zamach w metrze w Mińsku są niewinni - wynika z badań białoruskiego niezależnego ośrodka NISEPI, zarejestrowanego na Litwie.
Ogłoszenie wyroku (kadr z filmu nagranego ukrytą kamerą, źr. Biełsat)Ogłoszenie wyroku (kadr z filmu nagranego ukrytą kamerą, źr. Biełsat)Ogłoszenie wyroku (kadr z filmu nagranego ukrytą kamerą, źr. Biełsat)

Badanie przeprowadzono w grudniu. Pytano, czy skazani Dźmitry Kanawałau i Uładzisłau Kawaliou według ankietowanych faktycznie odpowiadają za zamach terrorystyczny na Białorusi. Tych dwóch 25-latków sąd uznał winnymi wybuchu w metrze w Mińsku, w którym zginęło 15 osób i dziesiątki zostały rannych. Od egzekucji może ich teraz uratować tylko dekret prezydenta.

Wiarę w winę dwóch 25-latków z Witebska deklarowało 37 procent pytanych. Socjologowie wskazują, że większość spośród tych osób to zwolennicy władz. Tylko 9 procent spośród ankietowanych o opozycyjnym nastawieniu uznaje winę skazanych. 20 procent pytanych wstrzymało się od odpowiedzi. NISEPI nie podał w oopisie badania jego próby ani zastosowanej metody.

NISEPI zauważa, że poziom zaufania dla wymiaru sprawiedliwości w bialoruskim społeczeństwie jest niski. W 2009 roku około 27 procent wyrażało przekonanie, że wszyscy na Białorusi są równi wobec prawa, Ponad połowa uznała, że koneksje i pieniądze pomagają unikać kary za przestępstwa.

agkm, udf.by/NISEPI

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś