Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 08.01.2012

Białoruska opozycja chce spotkania z ministrem Gowinem

Białorusini chcą rozmawiać o toczącym się w Polsce procesie białoruskiego biznesmena i o zakazie używania historycznej flagi Białorusi w Bydgoszczy. Resort deklaruje otwartość na rozmowy.
25 czerwca organizatorzy mistrzostw Europy kobiet w koszykówce polecili usunąć flagę z trybun, powołując się na polecenie przedstawiciela federacji koszykówki.25 czerwca organizatorzy mistrzostw Europy kobiet w koszykówce polecili usunąć flagę z trybun, powołując się na polecenie przedstawiciela federacji koszykówki.fot. Igar Szczekarewicz
Posłuchaj
  • Rzeczniczka ministra sprawiedliwości Patrycja Loose
Czytaj także

Pod listem do resortu sprawiedliwości podpisało się pięć organizacji: Młody Front, Europejska Białoruś, Centrum "Współpraca bez granic", komitet organizacyjny na rzecz stworzenia partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja oraz Związek na Rzecz Demokracji na Białorusi.

- Już 12 lat miejscowa prokuratura i sąd w Białymstoku prześladują białoruskiego opozycjonistę Andreja Żukowca – wyjaśnia szef Centrum "Współpraca bez granic" Ihar Szczekarewicz. Żukowiec został zatrzymany w Polsce 10 lat temu. Jest sądzony pod zarzutem oszustw kredytowych na Białorusi; odpowiada z wolnej stopy.

Białoruscy działacze chcą też porozmawiać z Gowinem o decyzji sądu w Bydgoszczy w sprawie zakazu biało-czerwono-białej flagi na imprezach sportowych w Polsce. Biało-czerwono-biała historyczna flaga Białorusi, używana przez środowiska opozycyjne, jest nieuznawana przez władze białoruskie. Oficjalna flaga ma kolor czerwono-zielony.

Szczekarewicz powiedział, że 22 grudnia na spotkaniu białoruskich działaczy demokratycznych z zastępcą prokuratora generalnego Polski Robertem Hernandem omawiano liczne fakty łamania praw działaczy białoruskiej opozycji ze strony polskich prokuratur.

- Podczas spotkania w Prokuraturze Generalnej przekonaliśmy się, że zastępcy prokuratora generalnego zależy na wyjaśnieniu wszystkich okoliczności tej sprawy. Teraz chcemy przekazać prawidłową informację na ten temat również polskiemu Ministerstwu Sprawiedliwości, aby zwróciło ono uwagę na działania białostockiego sądu - powiedział Szczekarewicz.

Rzeczniczka ministra Patrycja Loose powiedziała, że list jeszcze nie dotarł do resortu. - Jeśli to głos demokratycznej opozycji białoruskiej, to pan minister na pewno będzie otwarty na spotkanie z przedstawicielami tych organizacji - zaznaczyła. Loose podkreśliła, że minister zapozna się z postulatami.

PAP, agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś