Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 27.01.2012

Skazany na śmierć "uznał wyrok za sprawiedliwy"

Skazany za przeprowadzenie zamachu w mińskim metrze Dźmitryj Kanawałau odmówił złożenia prośby o ułaskawienie - stwierdził prokurator generalny Białorusi Aleksander Kaniuk.
Ogłoszenie wyroku (kadr z filmu nagranego ukrytą kamerą, źr. Biełsat)Ogłoszenie wyroku (kadr z filmu nagranego ukrytą kamerą, źr. Biełsat)Ogłoszenie wyroku (kadr z filmu nagranego ukrytą kamerą, źr. Biełsat)

Prokurator oświadczył, że Kanawałau jeszcze 19 grudnia powiedział o tym członkom specjalnie powołanej komisji. Jak zapewnił Kaniuk, dwukrotnie przypominano skazanemu, że jest możliwe napisanie prośby o ułaskawienie do Aleksandra Łukaszenki, ale Kanawałau dwukrotnie odmówił.

Prokurator zaznaczył, że drugi skazany w tej sprawie na karę śmierci Uładzisłau Kawaliou, zwrócił się do prezydenta o ułaskawienie. Kawaliou, który nie przyznaje się do winy, uczynił to 7 grudnia.

Białoruski Sąd Najwyższy 30 listopada skazał Kawalioua i Kanawałaua na kary śmierci za zamach z 11 kwietnia 2011 roku w mińskim metrze, w wyniku którego zginęło 15 osób, a ponad 160 zostało rannych.

Organizacja obrony praw człowieka Amnesty International wezwała w grudniu Łukaszenkę do wprowadzeni moratorium na karę śmierci. Przedstawicielka organizacji Heather McGill podkreśliła wówczas, że jest niebezpieczeństwo, iż skazani nie są w rzeczywistości winni. Podobnego zdania jest wiele organizacji praw człowieka i obserwatorów procesu

agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś