polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska
17.05.2012
Kolejny opozycjonista porwany do wojska
Michaił Muski, opozycjonista białoruski i członek Młodego Frontu, trafił do bazy 29 jednostki obrony przeciwlotniczej w Mużycy koło Lepela.
Flaga niezależnej Białorusi, nieuznawana przez obecne władze tego krajuPolskie Radio
Michaił Muski ma nadciśnienie, w 2009 roku był zwolniony ze służby wojskowej. W 2012 roku po jednej z demonstracji milicja zabrała go do szpitala, gdzie uznano, że do wojska się nadaje – pisze BelaPAN. Muski był zatrzymany 26 kwietnia po tym, gdy zakończyła się demonstracja Czarnobylski Szlak. Od początku roku Muski spędził już 50 dni za kratami – informuje Młody Front. Portale białoruskie przypominają inne przypadki zaciągania do wojska osób niewygodnych politycznie, taki los spotkał m.in. Franaka Wiaczorkę, Iwana Szyłę, Alesia Kalitę.
agkm/Karta97.org/BelaPAN