”Putin żąda od Łukaszenki 1,5 mld dolarów za cła”

Rosja odkryła w tym roku, że Białoruś eksportuje produkty naftowe na Zachód, twierdząc, że są to rozpuszczalniki, zwolnione od cła do rosyjskiego budżetu. Źrodło z kół rządowych przekazało agencji ”Prime”, że Moskwa zaproponowała Białorusi, by dobrowolnie pokryła straty z tytułu tego procederu.
Białoruś I Rosja prowadzą obecnie rozmowy o warunkach dostaw ropy naftowej w obecnym IV kwartale tego roku i 2013 roku. W zeszłym tygodniu w Moskwie prowadzono negocjacje z udziałem wicepremiera Białorusi Uładzimira Siemaszki i wiceministra gospodarki Anatola Filonaua. Do tej pory nie zawarto porozumienia.
We wrześniu agencje poinformowały, że w okresie od października do grudnia br. dostawy rosyjskiej ropy do Białorusi będą mniejsze o około 1,3 - 1,4 mln ton w porównaniu do poprzednich kwartałów 2012 roku. Eksperci komentowali, że to rosyjska kara za oszustwa przy eksporcie rzekomych rozpuszczalników i próba odzyskania części strat.
Charter97.org/akgm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś