Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 15.05.2013

Szef Gazpromu o Jamale II: jest podstawa prawna, porozumienie z Polską

Istnieje niezbędna baza prawna do realizacji projektu Jamał-Europa-2. Tak szef Gazpromu Aleksiej Miller odpowiedział na pytanie dziennikarzy w Witebsku na Białorusi dotyczące tego projektu.
Aleksiej Miller w Witebsku, podczas otwarcia festiwalu sponsorowanego przez Gazprom (z prawej wicepremier Białorusi Uładzimir Siemaszko)Aleksiej Miller w Witebsku, podczas otwarcia festiwalu sponsorowanego przez Gazprom (z prawej wicepremier Białorusi Uładzimir Siemaszko)gazprom.com

Chodzi o międzyrządowe porozumienie między Rosją i Polską z 1993 roku o budowie systemu gazociągów dla tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Polski i dostawach rosyjskiego gazu do naszego kraju.

Aleksiej Miller poinformował też, że są już wstępne oceny techniczno-ekonomicznych założeń budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego.

Szef Gazpromu oświadczył, że "zgodnie z memorandum, które niedawno zostało podpisane z polskim EuroPolGazem w Sankt Petersburgu, zostały rozpoczęte prace nad techniczno-ekonomicznym uzasadnieniem projektu Jamał-Europa-2, które zostaną zakończone do końca tego roku” . Szef Gazpromu zaznaczył, że ich wyniki będą udostępnione opinii publicznej.

Zdaniem Millera, projekt budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego nie wymaga dużych nakładów i prace mogą być szybko wykonane.

Proponowany przez Rosjan nowy gazociąg Jamał II miałby biec z Białorusi przez Polskę na Słowację. 3 kwietnia prezydent Władimir Putin polecił Gazpromowi przeanalizowanie możliwości realizacji projektu Jamał-Europa II. 5 kwietnia w Petersburgu memorandum w tej sprawie podpisali Miller i prezes spółki EuRoPol GAZ Mirosław Dobrut.

Po podpisaniu dokumentu premier Donald Tusk mówił, że nic nie wie na ten temat. Minister skarbu Mikołaj Budzanowski wyjaśniał później, że to jedynie porozumienie techniczne, a nie zobowiązująca umowa. Ostatecznie Budzanowski stracił stanowisko. Premier uznał, że były braki w nadzorze strategicznych spółek skarbu państwa. Chodziło o PGNiG, ktora to spółka razem z Gazpromem ma swoich przedstawicieli w radzie nadzorczej EuRoPol GAZ-u.

PAP/IAR/agkm