Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Słójkowski 26.07.2021

Tokio 2020: była "męska rozmowa" przed meczem z Włochami. Wilfredo Leon: podeszliśmy do tego na spokojnie

Wilfredo Leon przyznał, że polscy siatkarze wraz ze sztabem odbyli męską rozmowę po porażce z Iranem w turnieju olimpijskim w Tokio, co przyniosło efekt w postaci zwycięstwa nad Włochami. - Rozmawialiśmy, co trzeba zmienić i dziś to zrobiliśmy - podsumował przyjmujący.
serwis Tokio grafika 1200x660 - 02.png
Tokio 2020 - SERWIS SPECJALNY

Biało-czerwoni niespodziewanie w sobotę na początku fazy grupowej zanotowali porażkę 2:3 z Irańczykami. Nie potrafili wówczas wykorzystać swoich szans na zwycięstwo. Dwa dni później zaprezentowali się zdecydowanie lepiej i bez straty seta uporali się z reprezentacją Italii.

- Podeszliśmy do tego na spokojnie. Wiemy, co możemy zrobić i wiemy, że mamy jeszcze dużo do poprawy. Mecz z Iranem przegraliśmy, ale z drugiej strony nauczyliśmy się, że w końcówce trzeba grać trochę lepiej. To zrobiliśmy dzisiaj. Końcówka była w naszym wykonaniu bardzo dobra, mocna, konkretna i solidna. Będziemy taką grę kontynuować - zadeklarował Leon.


Posłuchaj
00:50 mazur.mp3 Były trener reprezentacji Polski - Ireneusz Mazur, tłumaczył, że zwycięstwo będzie ważne dla gry "Biało-czerwonych" w dalszej części turnieju (IAR)

00:41 mazur 2.mp3 Zdaniem trenera Mazura o zwycięstwie zadecydowały indywidualne umiejętności niektórych zawodników (IAR)

  

Przyznał on, że w międzyczasie doszło do rozmowy między siatkarzami, trenerem Vitalem Heynenem i sztabem szkoleniowym.

- Każdy na spokojnie spojrzał na to, co musi zmienić i dziś to zrobiliśmy. Dużo lepiej funkcjonowało np. przyjęcie i system blok-obrona. To jest to, o czym rozmawialiśmy - wskazał.

Po porażce z Iranem mistrzowie świata zwracali uwagę, że to spotkanie było ich pierwszą stycznością z halą Ariake Arena. Popełniali wówczas wiele błędów na zagrywce i w ataku.

Czytaj także:

- Myślę, że to, iż odbyliśmy tu więcej treningów, pomogło. To już nasz drugi mecz w tej hali. Nie powiem, że zagrywałem dziś bardzo dobrze. Też robiłem błędy, ale to nie o to chodzi. W innych elementach też każdy może spisywać się jeszcze lepiej - ocenił przyjmujący kubańskiego pochodzenia.

W środę Polaków czeka pojedynek z Wenezuelą, jednym z - przynajmniej teoretycznie - najłatwiejszych rywali w grupie A. Leon zaprotestował przeciwko takiemu spojrzeniu na to spotkanie.

- Nie ma tutaj łatwych meczów. Każdy jest bardzo ważny - zaznaczył.

Igrzyska w Tokio rozpoczęły się 23 lipca i potrwają do 8 sierpnia. 

Jesteśmy jedną drużyną Jesteśmy jedną drużyną