W myśl propozycji siły Kadafiego miałyby też zaprzestać bombardowań miast.Jeśli się na to zgodzi i w ciągu 72 godzin ustąpi - może bezpiecznie opuścić Libię wraz z rodziną, z gwarancją nie ścigania go później przez nowe państwo.
Wcześniej rzecznik Rady Mustafa Grajani powiedział, że przedstawiciel reżimu kontaktował się z rewolucjonistami oferując negocjacje. Rzecznik przekazał dziennikarzom, że rebelia nie będzie negocjować "z nikim, kto ma krew na rękach". Libijski MSZ oficjalnie zaprzeczył tym informacjom.
Z drugiej strony Al-Dżazira poinformowała, powołując się na anonimowe źródła, o negocjacjach prowadzonych przez inne państwo, które zmierzają w stronę oddawania władzy przez Kaddafiego, w zamian za bezpieczne wywiezienie majątku z Libii.
Konferencja Islamska apeluje o strefę zakazu lotów
We wtorek zrzeszająca 55 państw Organizacja Konferencji Islamskiej zaapelowała do Rady Bezpieczeństwa ONZ o przegłosowanie rezolucji wprowadzającej strefę zakazu lotów nad Libią. Sekretarz generalny Organizacji Ekmeleddin Ihsanoglu oświadczył, że Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna wziąć odpowiedzialność za sytuację i zająć się sprawą zakazu lotów.Przeciwko takiej rezolucji są Rosja i Chiny, stali członkowie Rady Bezpieczeństwa.
IAR/sg