Sylwia Zadrożna: - Czy to jest w ogóle łatwy zabieg?
Paweł Majtkowski z Expandera: - Jest coraz łatwiej. Polacy mimo wszystko bardzo rzadko zmieniają rachunki, a warto to zrobić, żeby mniej płacić opłat. Jeśli będziemy częściej zmieniać rachunki, tym większa będzie konkurencja i niższe będą ceny usług bankowych.
Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich: - Rekomendacja ZBP z 2009 roku miała ułatwić zmianę banku. W rekomendacji jest informacja o tym, że banki będą załatwiać za nas wszelkie formalności, przede wszystkim poinformują pracodawcę czy urząd skarbowy o naszym numerze nowego konta. Już około 1000 klientów miesięcznie korzysta z tej usługi. Musimy pamiętać o tym, że zamykając stare konto musimy uporządkować sprawy w starym banku, tzn. spłacić kredyt odnawialny albo mieć informację z nowego banku, że o podobnej wartości kredyt zostanie nam przyznany. Ważne jest to, żeby podpis, który składamy na dokumentach, był identyczny ze składanym w banku, z którego usług rezygnujemy.
Paweł Majtkowski: - W starym banku musimy pozałatwiać wszystkie sprawy, ale to nie jest gwarancją, że łatwo nam się uda przenieść rachunek.
Sylwia Zadrożna: - Cała procedura powinna trwać 7 dni roboczych. Utrudnieniem może być to, że klienci mają zlecenia stałe i wydaje im się, że trudno będzie takie zlecenia przenieść albo, że nie będą mieć dostępu do swoich pieniędzy.
Paweł Majtkowski: - Najpierw powinniśmy poszukać banku, w którym chcemy otworzyć konto, najlepiej w którym wszystko mamy za darmo. Możemy spróbować automatycznie zamknąć rachunek w starym banku. Możemy tez otworzyć nowy rachunek i cały czas posiadać ten stary. Dopiero kiedy wszystko przeniesiemy na nowe konto, zamykamy stare. Powinniśmy co 3-4 lata sprawdzać jaka jest sytuacja na rynku i zmienić konto; nawet jak wybierzemy najlepszą ofertę, to nie będzie ona najlepsza w nieskończoność. Dlatego, najlepiej zmieniać.