Przybywa wolnych strzelców

Najczęściej w ten sposób pracują handlowcy, informatycy, konsultanci, dziennikarze i szkoleniowcy. Sprzedają swoje usługi głównie krajowym kontrahentom, ale już co 7-my ma klientów zza granicy, mówi Grażyna Raszkowska z Rzeczpospolitej.

-"To się opłaca i firmom, które w ten sposób oszczędzają na kosztach pracy, bo freelancer jest zawsze tańszy niż etatowy pracownik, ale to się też bardzo opłaca właśnie tym wolnym strzelcom, którzy mają bardziej elastyczny czas pracy i wyższe zarobki. Poza tym, korzystniej potrafią się opodatkować. Bycie freelancerem niesie jednak za sobą dużo niepewności. Także na pewno warto wyważyć co się bardziej opłaca w danym momencie życia i doświadczenia zawodowego. Czy zdobywanie szybkiego doświadczenia jest ważniejsze, nawet kosztem tego, że nie mamy tego bezpieczeństwa pracy, czy też jesteśmy na tyle wyrobionymi specjalistami, ważnymi w swojej branży, że możemy sobie pozwolić na bycie freelancerem, ponieważ wiadomo, że zawsze będziemy mieć ciekawe zlecenia."

Wolny strzelec z doświadczeniem może liczyć przeciętnie na 8 do 10 tys. zł brutto miesięcznie. Jednak zarobki wielu są zdecydowanie wyższe.