Ucieczka przed ustawą kominową

Wynagrodzenia zarządu niedawnego debiutanta giełdowego, Jastrzębskiej Spółki Węglowej, mogą wkrótce przestać podlegać ustawie kominowej – dowiedziała się "Rzeczpospolita". Nie jest wykluczone, że szefostwo firmy będzie mogło przejść z etatu na kontrakty menadżerskie. Wtedy ustawa ograniczająca pensje szefów spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa nie będzie go obejmować.

– Okazało się, że w Enei można przejść na kontrakty menadżerskie, podobnie w Bogdance – mówi Karolina Baca z Rzeczpospolitej. – Kiedy w tej ostatniej spółce przestała obowiązywać ustawa kominowa okazało się, że wynagrodzenia zarządu są wyższe. Dla porównania, w 2009 roku zarząd Bogdanki zarobił nieco ponad półtora miliona złotych, a w 2010 roku było to już prawie 2,8 miliona złotych. Jak będzie w przypadku JSW? Przekonamy się dopiero wtedy, kiedy rada nadzorcza podejmie taką decyzję i ewentualnie pozwoli zarządom na przejście na kontrakty menadżerskie. W 2010 roku cały zarząd JSW, łącznie z wynagrodzeniami ze spółek zależnych i rad nadzorczych, zarobił nieco ponad 1,7 miliona złotych.