Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Urszula Tokarska 16.07.2013

Kłopoty z budową dróg w Polsce

Dlaczego w Polsce budowanie dróg jest najdroższe w Europie, a firmy budowlane zamiast się rozwijać bankrutują?
Budowa autostradyBudowa autostradyGDDKiA
Posłuchaj
  • Kłopoty z budową dróg w Polsce


Skarb Państwa, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jest winna budowlańcom 10 mld zl odszkodowania z tytułu budowy dróg. Za co dokładnie?

Jan Styliński, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, informuje, że GDDKiA nie płaci za całość wykonanych robót budowlanych. GDDKiA nie przykłada znaczenia do pierwszego, a bardzo ważnego, etapu tego procesu inwestycyjnego, tj. wykonania projektu budowlanego. Projekty są złe, nieścisłe, niekompletne, a to powoduje konieczność wykonania odmiennego zakresu robót niż te, które wykonawcy wycenili. Generalna Dyrekcja zleca wykonanie tych projektów na zewnątrz, prywatnym firmom, a kieruje się przy tym kryterium najniższej ceny, przy bardzo ograniczonych wymogach dotyczących osoby projektanta.

- Jakie to ma konsekwencje dla biznesu budowlanego?

Bardzo poważne. Przeciętna cena tych prac przygotowawczych i projektowych za granicą to jest 5, 6 czy 7%, a u nas to jest poniżej 1% wartości inwestycji. To pokazuje jak tanie jest u nas projektowanie, są to jednak niewielkie oszczędności, bo przekładają się one na ogromne problemy w wykonywaniu robót budowlanych, jeśli chodzi o koszty i terminy wykonania. U nas kończy się to często upadłością firm budowlanych, zatorami płatniczymi, a dalej np. wzrostem bezrobocia.

- Co na to GDDKiA?

GDDKiA odmawia zapłaty za zwiększony zakres robót budowlanych twierdząc, że ten zakres powinien być przez profesjonalnego wykonawcę z góry wyceniony. Wycena zakresu robót, który nie jest znany, jest niemożliwe. Wykonawca może przewidzieć pewien margines ryzyka, nieprzewidziane koszty, ale nie sposób jest ocenić nieścisłości projektu budowlanego tylko patrząc na niego.

- W tej sprawie był niedawno list ambasadorów Francji, Holandii, Niemiec, Austrii oraz Portugalii do wicepremiera Janusza Piechocińskiego, teraz Polski Związek Pracodawców Budownictwa przyłączył się do tej medialnej dyskusji i sporu z GDDKiA.

Urszula Nelken, rzeczniczka GDDKiA, tłumaczy, że jeśli jest błąd projektowy, to roszczenie jest rozpatrywane na korzyść wykonawcy. Jeśli wystąpią błędy projektowe, siła wyższa, zjawiska nienormatywne, nieprzewidziane kwestie geologiczne, to udokumentowane roszczenie jest rozpatrywane na korzyść wykonawcy. Taka jest zasada. Nie ma zgody jednak na podwyższanie wartości kontraktu kosztem wszystkich podatników czy kosztem jakości drogi, jeśli kontrakt był np. wadliwie zarządzany albo od początku źle skalkulowany.

Jan Styliński nie zgadza się z tym. Była niedawno sprawa w sądzie, gdy GDDKiA nie przekazała placu budowy i dokumentacji, a wykonawcy nie przysługiwały roszczenia związane ze zwiększeniem kosztów wykonania robót budowlanych.

- Jak to jest, że budowa dróg w Polsce jest droższa niż np. w Niemczech czy w Grecji? Jak pisze „Rzeczpospolita”, beton jest u nas o prawie 1/5 droższy niż u naszego zachodniego sąsiada, metr bieżący bariery bezpieczeństwa kosztuje o 40% więcej niż w Niemczech. Czyli można całkiem nieźle zarobić na budowie dróg w Polsce.


Jeśli ktoś zarabia, to nie wykonawcy. Wykonawcy kupują materiały: cement, bariery itp., nie są producentami tych elementów.

- Koszty budowlane samej drogi są w Polsce dwukrotnie wyższe niż w Niemczech.

Raport nie jest w pełni ścisły, bo dotyczy różnych rodzajów i kategorii dróg. Trzeba rozpatrywać oddzielnie autostrady, drogi ekspresowe i pozostałe kategorie dróg. Jeśli chodzi np. o autostrady, to w Polsce ich wybudowanie jest tańsze niż w wymienionych krajach.

- W perspektywie finansowej na lata 2000-2013 mieliśmy prawie 18 mld euro na drogi, kolejne miliardy do wydania przed nami, jak je mądrze wydać, co zmienić w przepisach?


Należałoby głęboko zastanowić się nad całym systemem funkcjonowania przygotowania i realizacji inwestycji infrastrukturalnych w Polsce. To nie jest tylko kwestia postanowień umów czy wzorca umownego, co do którego toczy się dyskusja z GDDKiA. Należałoby się zastanowić nad całym systemem.

Rozmawiał Krzysztof Rzyman

Projekt powstaje we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim w ramach programu edukacji ekonomicznej:

''