"Stracony raj" w obrazie ukraińskiego malarza

Vasyl Netsko przyjechał do Gdańska pięć lat temu z jedną małą walizką. Miał w kieszeni 600 złotych. To miało mu wystarczyć na miesiąc. Obecnie na stałe zżyty z Polską, tworzy dzieła inspirowane miejscem, w którym mieszka. Ostatnie z jego obrazów nawiązują do wydarzeń historycznych. – O tym obrazie można dużo opowiadać. Zacząłem malować 1 września, po emisji telewizyjnego programu o obrońcach Poczty Polskiej. Było to zestawienie czarno-białych filmów, które powstały w tamtym okresie. Tak bardzo poruszyła mnie ta historia, że chciałem przepuścić ją przez siebie i dać upust moim emocjom na płótnie – mówił Vasyl Netsko w Trójce. 

Gdańsk

– Jestem bardzo przywiązany do Gdańska. Namalowałem cykl obrazów o przedwojennym mieście. Wolność zawarta w ówczesnej nazwie Wolne Miasto Gdańsk, bardzo na mnie zadziałała. Pomyślałem o wojnie i o tym, co zabrała. Uznałem wolność za raj, który budował się przez wiele lat. W jednej chwili został zabrany – powiedział artysta. 

"Stracony raj"

– Teraz, gdy obraz już powstał, widzę, jak bardzo ta sytuacja przybliżona jest do wydarzeń, które rozgrywają się na Ukrainie. Pomyślałem, że my również budowaliśmy swój raj. Każdy tak naprawdę ma jego inną, własną definicję. Dla mnie rajem jest możliwość przybywania z rodziną, wolność i życie na ziemi, z której się pochodzi, gdzie się dorastało i gdzie pochowani są dziadkowie. Myślę, że trzeba pamiętać o przeszłych pokoleniach. Cenić je i przekazywać tę pamięć kolejnym, by one również mogły krzewić ją dalej. To najcenniejsze, co jest w ludziach – podsumował. 

Czytaj także:

Wojna oczyma Rosjan. "Wszystko wskazuje na to, że ci ludzie nie wiedzą, co się dzieje"

***

Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Gość: Vasyl Netsko (ukraiński artysta, malarz, mistrz sztuki ludowej)
Data emisji: 2.03.2022
Godziny emisji: 11.21

zch