Najmłodsze dzieci z Ukrainy w „Spynkach” w Polsce mają zapewnioną opiekę przedszkolną i edukację. Słowo „Spynka” (Спинка) to po ukraińsku oparcie krzesła albo kręgosłup. Polakom kojarzy się ze spinką do włosów lub spinaczem – przedmiotem, który ma moc łączenia. Nazwa bezpośrednio nawiązuje do idei programu, realizowanego przez Fundację Rozwoju Dzieci w partnerstwie z UNICEF: wspieramy łącząc, łączymy wspierając.
W Polsce takie punkty przedszkolne otwarte są w różnych miastach, w sumie powstało ich już 75. Zapewniają opiekę ponad 10 700 dzieciom, zatrudniają ponad 220 edukatorów. To miejsca dziennej opieki dla najmłodszych dzieci, ale także profesjonalnie przygotowane programy edukacyjne, których celem jest integracja dzieci z Ukrainy z rówieśnikami. Zarówno dla ukraińskich dzieci, jak i ich matek „Spynki” są miejscami adaptacji i integracji z lokalną społecznością. Dają poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Uchodźczyniom z Ukrainy – matkom maluchów korzystających z punktów „Spynka” – zostawienie pod opieką dzieci daje szansę na podjęcie pracy.
Fundacja Rozwoju Dzieci szuka samorządów, organizacji pozarządowych i firm zainteresowanych utworzeniem u siebie nowych Spynek i prosi o kontakt mailowy ukraina@frd.org.pl
W jednej z punktów „Spynka” na warszawskiej Woli była Ewa Plisiecka.