"Po co żyjemy" - najnowszy projekt muzyczny Katarzyny Dąbrowskiej. "To spełnienie moich marzeń"

Katarzyna Dąbrowska to aktorka teatralna, filmowa, telewizyjna i radiowa (doskonale znana słuchaczom ze słuchowisk Teatru Polskiego Radia), a także piosenkarka. Od ponad 15 lat gra koncerty w różnych polskich miastach, na których interpretuje znane teksty polskich autorów.

"To spełnienie moich marzeń"

Najnowszy projekt muzyczny Dąbrowskiej nosi tytuł "Po co żyjemy". To hołd dla twórczości pierwszej damy polskiego jazzu - Wandy Warskiej i wybitnego kompozytora, pianisty i dyrygenta - Andrzeja Kurylewicza (prywatnie męża Warskiej). Przypomnienie utworów, które przez dekady nadawały nowy wymiar najwybitniejszym tekstom polskiej poezji. W programie: kompozycje do wierszy Władysława Broniewskiego, Cypriana Kamila Norwida, Jana Kochanowskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Osipa Mandelsztama, Haliny Poświatowskiej i Agnieszki Osieckiej.

- To spełnienie moich marzeń. Myślałam o tym projekcie od dawna, od kiedy [pianista, aranżer i kompozytor] Janusz Bogacki, z którym występuję, zapoznał mnie z repertuarem Wandy Warskiej i Andrzeja Kurylewicza - powiedziała w audycji "Folder ulubione" Dąbrowska. - Chciałam wziąć te piosenki na warsztat, spróbować je zinterpretować. Także przypomnieć te kultowe postaci, bo jak się okazało, nie wszyscy moi znajomi, ludzie kultury, wiedzieli, kim byli ci artyści. A ich twórczość jest wielkim naszym dziedzictwem kulturowym, muzycznym - dodała. 

Gościni radiowej Jedynki podkreśliła, że Wanda Warska była wielką - w jakiś sensie, również pierwszą - propagatorką, interpretatorką muzyczną polskiej poezji. - Jako aktorka zwracam uwagę na tekst. Na to, o czym jest piosenka, jaką warstwę emocjonalną ze sobą niesie. Ale jestem też bardzo wrażliwa na muzykę. To musi być dla mnie spójne. U Warskiej zobaczyłam coś, czego w dzisiejszym świecie, na estradzie, już się nie uświadczy. Dla niej samej poezja śpiewana była formą protestu wobec marności - wskazała. Rozmówczyni Uli Kaczyńskiej przyznała, że ta postawa jest bliska, ponieważ jej też wiele osób mówiło, że ten projekt nie ma sensu, że nie znajdzie odbiorców. - Tymczasem w dniu premiery sala pękała w szwach - zwróciła uwagę Dąbrowska.

Czytaj także:

Katarzyna Dąbrowska występuje również z koncertem "Feeling Good, czyli radość w standardzie", na który składają się standardy amerykańskiej muzyki rozrywkowej. A także projektem "13 randek DaNuty. Rinn piosenki o miłości", na który składają się piosenki Danuty Rinn, m.in. "Gdzie ci mężczyźni", "Polska baba", "Sposób na panów" czy "Jerzy Blues".