"Kuba mikro AS"

Jak można badać zawodowo słuch u niemowlaków i u dzieci. "Kuba mikro AS" to specjalne urządzenie, które właśnie do tego służy. Agnieszka Jas:

Mały, lekki i prosty w obsłudze, służący do badań przesiewowych i diagnostycznych słuchu. Taki jest audiometr przesiewowy "Kuba mikro AS".

Adam Piasecki – kierownik Centrum Naukowo-Badawczego w Instytucie Technik Innowacyjnych EMAG: - Te badania są prowadzone, aby wykryć takie schorzenia, które nie dają objawów; tylko przy użyciu takiego badania mogą zostać wykryte.

Włodzimierz Kowalski z Centrum EMAG: - Badanie audiometrem jest bezbolesne i krótkie. Polega na wprowadzeniu do ucha sondy. Jej zadaniem jest generowanie dźwięków w przypadku badań potencjałów wywołanych pnia mózgu, a także sonda wyposażona jest w miniaturowy mikrofon, który rejestruje czynność akustyczną ślimaka. To jest jeden typ badań, a drugi wymaga zastosowania słuchawek nausznych i w ten sposób generowany jest dźwięk, który jest bodźcem w trakcie badania.

"Kuba mikro AS" jest pierwszym tego typu urządzeniem umożliwiającym wszechstronną ocenę słuchu, eliminując w dużym stopniu konieczność powtórnych badań sprawdzających. Audiometrem można badać słuch nawet u noworodków.

Włodzimierz Kowalski: - Rejestruje się czynność elektryczną pnia mózgu na określone pobudzenia akustyczne i druga metoda pomiaru emisji akustycznych; te dwie metody nie wymagają współpracy badanej osoby. Badanie może być nawet robione we śnie.

Audiometr doskonale sprawdza się na Oddziałach Położniczych. Każde niemowlę, zanim opuści szpital, ma badany słuch po to, aby jak najwcześniej wychwycić ewentualne wady.

Iwona Kielek z Rehabilitacyjnej Poradni dla Dzieci z Wadą Słuchu w Warszawie: - Pierwszego dnia urodzenia się dziecka wykonuje się otoemisję akustyczną, żeby wyłapać sytuacje wymagające monitorowania i kontroli. Do 3 miesiąca życia każde dziecko powinno mieć postawioną diagnozę, albo stwierdzenie albo wykluczenie wady słuchu.

Tylko wczesne wykrycie i leczenie daje szanse na prawidłowy rozwój mowy. Rehabilitacje słuchu powinno się zacząć zanim dziecko skończy pół roku.

Iwona Kielek: - Do pół roku dziecko powinno być zdiagnozowane, zaaparatowane albo skierowane na wszczepienie implantu ślimakowego.

Włodzimierz Kowalski: - Badanie audiometrem nie musi odbywać się w obecności lekarza, wystarczy, że przeprowadza je osoba przeszkolona w obsłudze. Cechą tego urządzenia jest to, że oprogramowanie kontrolujące pracę urządzenia, może być sprzężone połączeniem internetowym z odległym konsultantem i badanie można przeprowadzać na odległość, czyli kontrolę nad urządzeniem może przejąć osoba połączona internetowo z urządzeniem.

Dzięki badaniom przesiewowym trwałe zaburzenia słuchu stwierdza się nawet u 5 na 1000 noworodków. Projekt audiometr "Kuba mikro AS" został dofinansowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Kwota dofinansowania to 700 mln zł.