Poseł Platformy Obywatelskiej nawiązywał w ten sposób do sformułowanego przez siebie zarzutu, jakoby Prawo i Sprawiedliwość miało obsadzać komisje wyborcze swoimi ludźmi. - Ostatnio widziałem w jakimś mieście, chyba na Pomorzu, na spisie członków komisji wyborczej, że chyba tylko jedna osoba nie była związana z PiS-em - mówił.
Rozwiązania, które weszły w życie, Marcin Kierwiński określił jako zmierzające do zburzenia systemu demokratycznego. - Widzę projekt rozpisany na lata, w którym Polska ma coraz bardziej oddalać się od standardów demokratycznych, które wypracowaliśmy przez lata. Sam system podporządkowania wyborów, Krajowego Biura Wyborczego pod MSWiA. To pokazuje, że ten system jest nie do końca normalny - ocenił.
Kierwiński komentował również ostatni sondaż CBOS-u, dotyczący stosunku Polaków do poszczególnych polityków, w którym zaufanie do Grzegorza Schetyny jest na poziomie 23 proc. To wynik słabszy od Marka Kuchcińskiego, Barbary Nowackiej czy Joachima Brudzińskiego. Gość "Sygnałów dnia" nie zwraca jednak uwagi na sondaże i, jak twierdzi, najważniejszy sondaż przeprowadzony zostanie w dniu wyborów parlamentarnych.
- Przez te trzy lata bardzo wiele się zmieniło. Proszę zwrócić uwagę na relacje Polski jako ważnego podmiotu w polityce międzynarodowej. Nasza pozycja każdego dnia słabnie, każdego dnia jest coraz gorsza, musimy się wstydzić za to, co robi nasz rząd - mówił.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzący: Piotr Gociek
Gość: Marcin Kierwiński (poseł, Platforma Obywatelska)
Data emisji: 25.09.2018
kpln/abi
Marcin Kierwiński o wyborach: system jest nie do końca normalny - Jedynka - polskieradio.pl