- Być może Robert Biedroń ze swoim ugrupowaniem wejdzie i do Parlamentu Europejskiego, i do Sejmu, ale wróżę, że to będzie efemeryda na jedną kadencję – dodał publicysta.
Gość audycji odniósł się także to nagrań ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą". W zeszłym tygodniu "GW" opublikowała dwa nagrania z rozmów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego m.in. z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, które dotyczyły planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. We wtorek "GW" ujawniła zapis kolejnej rozmowy - między Birgfellnerem a szefem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska Kazimierzem Kujdą z czerwca 2018 r.
- Ciekawe jest, czy prokuratura zajmie się jakimkolwiek aspektem tych nagrań. Przecież doniesienie do prokuratury w tej sprawie zgłosiła Platforma Obywatelska. Mamy tu do czynienia z pytaniem o miękkie granice, jeśli chodzi o ustawę o partiach politycznych, o ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora. To wszystko rozgrywa się w ramach kłótni pomiędzy dwoma obozami – ocenił Łukasz Warzecha.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzący: Piotr Gociek
Gość: Łukasz Warzecha (publicysta "Do Rzeczy")
Data emisji: 6.02.2019
abi/kw
Łukasz Warzecha: Wiosna Biedronia będzie efemerydą na jedną kadencję - Jedynka - polskieradio.pl