Gabriela Morawska-Stanecka: nie będziemy jak obecna opozycja

Data publikacji: 13.09.2019 10:50

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2019 12:41

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Gabriela Morawska-Stanecka z partii Wiosna, Autor - PAP/Andrzej Grygiel

POSŁUCHAJ

Gabriela Morawska-Stanecka o podwyższeniu płacy minimalnej (Sygnały dnia/Jedynka)

Kandydatka Wiosny do Senatu powiedziała, że jej ugrupowanie proponuje konkurencyjną wobec propozycji PiS-u koncepcję podwyższenia płacy minimalnej. Gość radiowej Jedynki jest zdania, że sposób, zapowiadany przez Prawo i Sprawiedliwość, będzie niemożliwy do spełnienia bez szkody dla budżetu państwa.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas ubiegłotygodniowej konwencji partii w Lublinie zaprezentował tzw. #HatTrickKaczyńskiego, czyli m.in. podwyższenie płacy minimalnej z obecnych 2250 zł, do 3 tys. zł pod koniec 2020 r., a następnie do 4 tys. zł pod koniec 2023 r.

Płaca minimalna wymaga ustalenia

Kandydatka Lewicy do Senatu zaznaczyła, że w programie jej koalicji również jest zawarty ten punkt. Różnicą jest jednak to, że te propozycje wymagają ustalenia 10-letniej strategii w konsultacji z przedsiębiorcami i pracownikami.

- Chodzi o to, żeby podwyższenie płacy minimalnej nie było sztuczne i nie powodowało reperkusji dla przedsiębiorców - oceniła Morawska-Stanecka. - Musimy sobie uświadomić, że te koszty zawsze obciążają pracodawcę - dodała.

„Programy PiS muszą zostać”

W audycji poruszono również temat programów socjalnych wprowadzonych przez rząd PiS, które zdaniem gościa Jedynki powinny zostać. Skomentowano także echa trwającej dyskusji o dobrowolności edukacji seksualnej dzieci.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.