- Chciałbym zobaczyć propozycję, że gdy emeryt ukradł cukierka - ostatnio głośna była taka sprawa - to jeśli w ogóle ma stawać przed sądem, to staje przed sędzią pokoju, albo przed referendarzem sądowym, a nie angażuje w pełni zawodowego sędziego - powiedział gość audycji.
Senator PSL zadeklarował, że "będzie robił wszystko" żeby nakłonić Pawła Kukiza do złożenia projektu zmiany konstytucji. - Ubolewam nad tym, że nie zrobił tego przez ostatnie cztery lata - przyznał polityk PSL.
Konieczna zmiana
- To jest jedna z propozycji, która przyspieszyłaby bieg postępowań – powiedział o inicjatywie wprowadzenia sędziów pokoju Jan Filip Libicki. Dodał, że rozwiązanie nie musi być tak nazwane, ale celem jest nieangażowanie pełnego postępowania i wszystkich skomplikowanych procedur w sprawach takich jak zakłócanie ciszy nocnej, czy wybicie szyby w oknie.
- W sądach rejonowych czy okręgowych, sędziowie są zawaleni sprawami, a w sądach apelacyjnych - moja znajoma przyznała kiedyś, że chodzi do pracy raz w tygodniu - powiedział polityk. - Znajomy sędzia mówił mi: "nam chodzi o spłaszczenie struktury". Więc jeśli słyszę, jak pan Ziobro mówi, że będziemy działali na rzecz spłaszczenia struktury wymiaru sprawiedliwości, i słyszę to też od sędziego, to się cieszę - dodał. Ocenił jednak, że teraz minister Ziobro mówi o spłaszczeniu struktury, "a tak naprawdę zajmuje się kwestiami zupełnie innymi, personalnymi".
W audycji polityk PSL odniósł się także do tematu wyborów prezydenckich w Polsce. - Jeżeli wspólnym kandydatem byłby Władysław Kosiniak-Kamysz, to ja bym się cieszył. Myślę, że ten pomysł wraca, ponieważ start w kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nie był szczęśliwy - powiedział Jan Filip Libicki.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Katarzyna Gójska
Gość: Jan Filip Libicki (senator PSL)
Data emisji: 07.02.2020
Godzina emisji: 08:15
pg/ans
Senator PSL: będę namawiał Pawła Kukiza do złożenia projektu zmian w konstytucji - Jedynka - polskieradio.pl