Koronawirus w Polsce. Epidemiolog: młodzi ludzie też umierają

Data publikacji: 05.11.2020 12:16
Ostatnia aktualizacja: 05.11.2020 13:07
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne, Autor - Shutterstock/alessandro guerriero
Na cięższy przebieg choroby COVID-19, wywołanej koronawirusem, najbardziej narażone są osoby starsze oraz pacjenci z grup podwyższonego ryzyka. Nie oznacza to jednak, że osoby młode nie chorują i nie umierają. 

- W poszczególnych grupach wiekowych przebieg choroby jest różny. Do 40. roku życia mamy stosunkowo niewielki odsetek zgonów, później zaczyna to gwałtownie rosnąć - mówi w "Sygnałach dnia" w Programie 1 Polskiego Radia epidemiolog Włodzimierz Gut. 

POSŁUCHAJ

03:22

Młodzi ludzie także chorują na koronawirusa (Sygnały dnia/Jedynka)

- Zmarł przecież 19-latek, 18-latek... To się zdarza. Przy dużych liczbach będzie więcej zgonów, bo zgony są proporcjonalne do liczby zakażeń - wyjaśnia gość Jedynki.

czytaj więcej
dziecko 1200.jpg
Prof. Wysocki: rodzice powinni być wyczuleni na wszelkie objawy dot. dróg oddechowych

Jak zaznacza profesor, młodzi ludzie są także często cichymi roznosicielami, którzy nawet jeśli sami przejdą chorobę lekko, mogą zarazić swoich bliskich - szczególnie osoby starsze. 

czytaj więcej
1200_niemowlę_shutterstock.jpg
Śmierć niemowlęcia zakażonego koronawirusem. Szpital wydał oświadczenie

W niedzielę w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka (GZCD) zmarł zakażony koronawirusem czteromiesięczny chłopczyk. Jak informuje szpital, cierpiał na ciężką niewydolność oddechową i krążeniową, która w kolejnych dniach przekształciła się w niewydolność wielonarządową.

To prawdopodobnie najmłodsza ofiara SARS-CoV-2 w Polsce. 

.

Audycja: "Sygnały dnia" 

Prowadzi: Daniel Wydrych

Materiał: Aleksander Ziemiańczyk

Data emisji: 5.11.2020

Godzina: 7.39

kh

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.